Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Google Audio: muzyka od Google

22-10-2009, 12:58

Google chce uruchomić serwis, który ułatwi znalezienie różnych informacji na temat artystów oraz umożliwi słuchanie piosenek. Prawdopodobna nazwa to Google Audio. Na obecnym etapie Google nie chce komentować plotek, ale też nie zaprzecza im. Wygląda na to, że usługa zostanie zaprezentowana w przyszłą środę - donosi TechCrunch.

O Google Audio jako pierwszy doniósł TechCrunch, powołując się na wiele anonimowych źródeł. Według jego informacji usługa ma być odmienna od tej zaoferowanej w Chinach, w ramach której można pobierać darmowe pliki mp3.

Jest jednak możliwe, że Google zaoferuje strumieniowe odtwarzanie piosenek. TechCrunch otrzymał zaproszenie na konferencję organizowaną przez serwisy muzyczne Lala oraz iLike oraz "innych". Wśród tych "innych" wymieniono Google. Nową usługę mają też wspierać cztery największe wytwórnie nagraniowe.

Według TechCrunch Google Audio będzie zintegrowana z wyszukiwarką Google. Poza odtwarzaniem piosenek będzie udostępniać dodatkowe informacje o artystach, w tym wyniki z YouTube i uruchomionej wcześniej przez Google wyszukiwarki muzycznej (aby z niej skorzystać wystarczy wpisać music: przed frazę wyszukiwania).

Google Audio może też ułatwiać zakup muzyki. Więcej na ten temat można przeczytać w TechCrunch, w tekście Michaela Arringtona pt. Google To Partner With iLike And Lala For New Music Service. TechCrunch zaprezentował także zrzuty z ekranu przedstawiające usługę, która może ujrzeć światło dzienne w przyszłą środę.

Google oraz inne firmy angażujące się w nowy projekt zdecydowanie odmawiają komentarzy, ale też niczemu nie zaprzeczają. Otwiera się więc pole do różnych domysłów i wizjonerskich komentarzy.

W internecie nie brakuje serwisów pozwalających na słuchanie muzyki, więc trudno się spodziewać usługi naprawdę nowatorskiej. Z drugiej strony każdy, kto obserwuje ten rynek, wie, że wcale nie trzeba być pionierem, aby osiągnąć sukces. Wielu ludzi szuka informacji o artystach, korzystając z wyszukiwarki, czyli najczęściej z Google. Gigant, udostępniając nową usługę, może nieco dłużej zatrzymać internautów na swoich stronach.

Zastanawiający jest udział największych wytwórni w projekcie. Gwarantuje to dostępność najpopularniejszych hitów, ale też obniża oczekiwania. Najwięksi wydawcy muzyczni nie należą do rewolucjonistów. Dodatkowo ujawniony przez TechCrunch zrzut z ekranu sugeruje, że prędzej uzyskamy dostęp do fragmentów utworów, niż do całych piosenek.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TechCrunch



Ostatnie artykuły:





fot. Freepik




fot. Freepik



fot. DALL-E