Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Grupa TP nie uważa podatności znalezionych w routerze Axesstel MV410RW za groźne, sprawy jednak nie bagatelizuje i podejmuje działania, mające na celu zwiększenie poziomu bezpieczeństwa sprzętu oferowanego przez Orange i Telekomunikację Polską - wynika z komunikatu nadesłanego do redakcji Dziennika Internautów.

robot sprzątający

reklama


Kilka dni temu na łamach Dziennika Internautów ukazał się artykuł pt. Niski poziom bezpieczeństwa routerów oferowanych przez operatorów. Dotyczył on luk znalezionych w urządzeniach:

Dziennik Internautów poprosił o komentarz przedstawicieli obu operatorów. Dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedź z Biura Prasowego Grupy TP. Można w niej przeczytać:

Rozwiązania stosowane w urządzeniu Axesstel MV410R w żaden sposób nie odbiegają od standardów spotykanych w routerach bezprzewodowych. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest konieczność znalezienia złotego środka zapewniającego użytkownikom routerów dostępność cenową i stosunkowo nieskomplikowaną obsługę. Zastosowanie bardzo zaawansowanych zabezpieczeń spowodowałoby bowiem drastyczny wzrost kosztów produkcji i znaczne skomplikowanie obsługi urządzeń.

Dla standardowych użytkowników oferta tego typu urządzeń stałaby się więc nieatrakcyjna i nieadekwatna do ich potrzeb i wymagań. Zaawansowani użytkownicy mogą oczywiście znaleźć na rynku inne urządzenia, które za znacznie wyższą cenę pełniej zaspokoją ich oczekiwania. Przyjmując jednak kryteria zgłaszającego, żaden router na świecie, łącznie z produktami Cisco, nie może być uznany za bezpieczny, ponieważ przy pierwszym logowaniu nie wymusza zmiany hasła.

Grupa TP podkreśla, że zarządzanie hasłami oraz poprawna konfiguracja urządzenia, po przeprowadzeniu analizy ryzyka i uwzględnieniu zarówno wymagań funkcjonalnych, jak też wymagań bezpieczeństwa, jest podstawowym zadaniem administratora routera. Użytkownicy niezorientowani w zagadnieniach bezpieczeństwa mogą skorzystać z informacji udostępnionych na stronach TP CERT (zespołu reagującego na zagrożenia pojawiające się w sieci).

Mimo przekonania, że znalezione przez Filipa Paliana podatności nie stanowią wielkiego zagrożenia, Grupa TP zdecydowała się podjąć działania, których celem jest zwiększenie poziomu zabezpieczeń sprzętu znajdującego się w ofercie Orange i Telekomunikacji Polskiej. Oto krótki zarys podjętych działań:

- 21 maja 2009 r., nawiązano kontakt z dostawcą sprzętu i przekazano mu uwagi przygotowane przez Centrum Badawczo-Rozwojowe Grupy TP oraz zgłoszone przez klienta. PTK Centertel zwróciła się do dostawcy o wprowadzenie zmian w oprogramowaniu urządzenia.
- 22 czerwca, otrzymaliśmy deklarację dostawcy, że przygotowana zostanie nowa wersja oprogramowania dla urządzeń w obu wersjach sprzętowych (występują dwie), co nastąpić miało do 4 lipca.
- 3 lipca, nowa wersja oprogramowania dla nowszej wersji sprzętowej urządzenia została dostarczona do PTK i przekazana do wewnętrznych testów.
- 13 lipca, została dostarczona nowa wersja oprogramowania dla urządzeń w starszej wersji sprzętowej. Oprogramowanie zostało skierowane do testów przy współudziale Departamentu Bezpieczeństwa.
- Szacowany termin zakończenia testów został wyznaczony na 24 lipca 2009. Po pomyślnym zakończeniu testów nowe oprogramowanie zostanie udostępnione użytkownikom.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl