Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Google poleca torrenty i blokuje strony z torrentami

06-05-2009, 13:25

Dziwne podejście do kwestii torrentów ma firma z Kalifornii. Jej wyszukiwarka sugeruje użytkownikowi poszukiwanie torrentów, czego nie robią wyszukiwarki Microsoftu lub Yahoo. Jednocześnie jednak Google odmawia świadczenia usług dla stron z torrentami.

robot sprzątający

reklama


Serwis ArsTechnica zauważył, że Google jest w stanie zaproponować użytkownikowi torrenty, nawet jeśli ten początkowo ich nie szukał.

W ArsTechnica możemy zobaczyć zrzut wyników dla frazy "scrubs season 1" (chodzi o amerykański serial). Wyszukiwarka Google przedstawia kilka wyników, po czym proponuje przejrzenie wyników dla frazy "scrubs season 1 torrent".

Wyniki z podobnymi propozycjami można otrzymać, wpisując tytuły innych seriali np. "battlestar galactica".

Oczywiście jest możliwe, iż wyszukiwania dla fraz ze słowem "torrent" są popularne i dlatego wyszukiwarka proponuje je automatycznie. Nie zmienia to faktu, że Google ułatwia w ten sposób pobieranie filmów chronionych prawem autorskim, czyli robi to samo, co skazani niedawno twórcy The Pirate Bay.

Propozycja
fot. - Propozycja

Co jednak ciekawe, Google nie współpracuje ze stronami torrentowymi. W ostatnim czasie z usługi Google Custom Search, umożliwiającej wstawienie na stronę wyszukiwarki przystosowanej do tej strony, skorzystał dostawca programu uTorrent.

Z jednej strony miało to zapewnić klientom przyjazny i znany interfejs do przeglądania plików torrenta z poziomu witryny uTorrent. Z drugiej strony BitTorrent Inc. miał mieć zyski z reklam dodawanych do wyników wyszukiwania Google.

W pewnym momencie wyszukiwarka przestała działać i w odpowiedzi na zapytania wyświetlała błąd. Firma Google nie wyjaśniła tej sytuacji i przez dłuższy czas nie było wiadomo, dlaczego narzędzie nie działa.

Podobny kłopot stoi przed inną wyszukiwarką torrentów - Pirate Google. Administrator tego serwisu potwierdził, że usługi Google dla jego stron są blokowane.

Motto twórców Google brzmi "don’t be evil" (nie bądź zły). W tym przypadku jednak trudno powiedzieć, czy firma uważa korzystanie z BitTorrenta za coś złego. Gigant jednocześnie ułatwia i utrudnia korzystanie z tej sieci P2P. Otwarte pozostaje pytanie o to, dlaczego właściciele praw autorskich nie chcą procesować się z Google.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E