Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Poczta obiecuje poprawę (aktualizacja)

03-03-2009, 10:06

Nowy cennik Poczty Polskiej (PP) będzie niebawem dostępny na stronach operatora. Przy okazji firma zapewnia, że jakość usług znacznie się poprawi. Również Urząd Komunikacji Elektronicznej przyznaje, że poprawa jest widoczna. Z listów naszych Czytelników wynika jednak, że np. możemy być zmuszani do nadawania paczek zamiast listów.

robot sprzątający

reklama


Poczta Polska oficjalnie poinformowała o nowym cenniku. Średni wzrost cen przekroczy ok. 6,5%. Zmianom cennika ma towarzyszyć "znacząca poprawa szybkości doręczania przesyłek". W kwietniu klienci będą mogli skorzystać z usługi powiadomienia SMS-em lub e-mailem o nadchodzącej przesyłce. Do końca tego roku poczta zamierza wdrożyć system śledzenia przesyłek.

Tak jak pisaliśmy wcześniej, spadną ceny za przesyłki priorytetowe. Priorytetowa kartka pocztowa i najlżejszy (o masie do 50 g) list priorytetowy będą kosztować 1,95 zł (o 0,15 zł taniej). Zmienią się m.in. ceny za usługi komplementarne (w tym za traktowanie przesyłki listowej jako poleconej, za potwierdzenie odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego).

Wzrośnie natomiast m.in. cena za ekonomiczną kartkę pocztową i za ekonomiczny najlżejszy list (o masie do 50 g), która od 1 kwietnia br. wyniesie 1,55 zł (dotychczas 1,45 zł). O 20 groszy wzrośnie opłata za krajowy przekaz pocztowy (z 5 zł +1% kwoty przekazu do 5,20 zł + 1% kwoty przekazu).

Ceny paczek pocztowych wzrosną o 1 zł do 3 zł, odpowiednio - najmniej za najlżejsze paczki, najwięcej za największe i najcięższe. Ceny za paczki mniejsze (o wymiarach odpowiadających tzw. gabarytowi A) i jednocześnie najlżejsze (o masie do 1 kg) wzrosną o 1 zł. Ekonomiczna paczka pocztowa będzie kosztować 9,50 zł, natomiast priorytetowa 11 zł.

Pełen cennik dostępny będzie w najbliższych dniach na stronie internetowej PP w zakładce usługi.

Według Gazety Wyborczej poprawa jakości usług PP jest już faktem. Gazeta podaje, że w grudniu dwa lata temu PP terminowo dostarczała jedynie nieco ponad połowę paczek. W grudniu ubiegłego roku już prawie 95%, a w styczniu obecnego - 98%.

W artykule pt. Cud na Poczcie. Paczki w terminie znajdujemy wypowiedź prezes UKE Anny Streżyńskiej, według której narodowy operator zmienia się mocno. Streżyńska dodaje jednak, że znane obecnie wyniki terminowości doręczeń opracowano na podstawie badań samej Poczty. Po audycie UKE mogą one wyglądać gorzej.

Jak na ironię, Dziennik Internautów otrzymał ostatnio kilka listów, w których klienci PP skarżyli się na jakość usług. Kilka dotyczyło ginących listów. Najciekawszy był list internauty J.L., który poinformował (pisownia zgodna z oryginałem):

W niektórych jednostkach (Poczty Polskiej – red.) np. w Przemyślu, kasjerki odmawiają przyjęcia listów gabaryt B tłumacząc, żeby wysyłać Paczki które są o drugie tyle droższe.

(...)

tak wiec przykład prosty. za list się płaci 5 zł a za paczkę która można wysłać listem płaci się 11 zl.

Kasjerka wytłumaczyła się prosto. "tak kazali nam mówić aby nie dawać gabarytów B". A słuchy mnie doszły ze poczta chce po prostu zrównać cenę aby listem nie opłacało się wysyłać...

Dziennik Internautów zwrócił się z pytaniami dotyczącymi wspomnianych listów do rzecznika Poczty Polskiej. Bożena Sołtys, rzeczniczka Centrum Poczty Oddziału Regionalnego w Krakowie wyjaśniła, że klient może wysłać list o gabarycie B, ale pracownicy rzeczywiście mogą proponować wysłanie paczki.

- Klienci mogą nadawać w urzędach pocztowych zarówno listy o gabarycie A, jak i o gabarycie B. Jeżeli zawartość przesyłki stanowią rzeczy, klient powinien je wysłać w paczce. (...) Domniemywam, że pracownik Poczty zaproponował Klientowi skorzystanie z usługi paczka pocztowa właśnie ze względu na przesyłaną zawartość. Klienci, którzy składają do nas skargi, często twierdzą, że nie mieli świadomości skorzystania z innej usługi niż list ani też ubezpieczenia przesyłki - powiedziała DI Bożena Sołtys.

Rzeczniczka dodała, że klienci nierzadko nadają przedmioty wartościowe w listach zwykłych lub paczkach zwykłych, a w przypadku składania reklamacji chcą uzyskać od Poczty zwrot równowartości przesyłanych rzeczy. Dlatego właśnie pracownicy poczty mają informować o innych sposobach wysyłania przedmiotów. 

Zachęcamy do opisywania własnych doświadczeń w komentarzach. Może nie tylko w Przemyślu są problemy z nadawaniem większych listów?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E