Firma Psystar, która oferuje tanie klony Maca dorobiła się własnej siedziby i obiecuje zrealizować wszystkie złożone zamówienia na komputery. Przesiębiorstwo ma również nowego operatora płatności. Możliwe więc, że zapowiedź konkurencji z Apple nie była żartem lub próbą oszustwa.
Psystar to firma, której w ubiegłym tygodniu poświęcono wiele tekstów w serwisach informacyjnych i na blogach. Najpierw firma zapowiedziała, że będzie sprzedawać komputery PC skonfigurowane tak, aby były w stanie uruchamiać niezmodyfikowany system Leopard (Mac OS X 10.5). Komputery te w ofercie Psystar kosztują niecałe 400 USD, a więc są jakby tanimi klonami Maców.
Firma oferując taki sprzed narażała się automatycznie prawnikom firmy Apple. Internauci nie wierząc, że startup mógłby się porwać na bój z producentem Maków, postanowili sprawdzić wiarygodność firmy. Odwiedzili kilka adresów, które Psystar wskazywała jako swoją siedzibę i ustalili, że firma fizycznie nie istnieje.
Teraz sytuacja znów się zmieniła. Firma ogłosiła, że posiada nowego operatora płatności i zapewniła na swojej stronie, że będzie realizować wszystkie zamówienia. Na stronie firmy wyjaśniono wątpliwości dotyczące adresu. Były one ponoć wynikiem błędu, a ponadto firma rzeczywiście zmieniała adres gdyż nie spodziewała się, że zapotrzebowanie na jej produkty będzie tak duże.
Dziennikarze IDG News Service odwiedzili najnowszy adres firmy. Znaleźli biuro w budynku przypominającym magazyn, z logiem Psystar na drzwiach. Weszli dośrodka korzystając z tego, że drzwi były otwarte. W lokalu znajdowały się puszki z farbami. Niebawem pojawił się też pracownik, który wyjaśnił, że biuro nie jest jeszcze gotowe na przyjmowanie interesantów.
Według dziennikarzy IDG wszystko wskazuje na to, że firma rzeczywiście wygląda na startup, który został przytłoczony ciężarem ogromnego i nagłego zainteresowania internautów. Biuro jest jakby w przygotowaniu, pracownicy firmy chętnie odpowiadają na pytania dziennikarzy (nie tylko IDG), strona internetowa wciąż działa, jest aktualizowana i wygląda wiarygodnie.
Ciekawe jest też to, że firma nie określa już swoich produktów mianem OpenMac, ale OpenComputer i promuje je jako komputery na których da się uruchomić każdy system operacyjny. Zmiana nazwy na OpenComputer może być po prostu unikaniem oskarżenia o naruszenie znaku towarowego.
Firma Apple wciąż nie komentuje sprawy.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|