Dane 25 milionów ludzi gdzieś się zapodziały
Zaginęły płyty CD z danymi dotyczącymi 25 milionów Brytyjczyków, które należały do Królewskiego Urzędu Podatkowego i Celnego (HMRC). Nie ma dowodów na to, że dostały się w ręce przestępców, ale bardzo wielu ludzi powinno mieć się na baczności.
Jak podaje BBC, dwie płyty zawierały dane wszystkich brytyjskich rodzin, których członkami są dzieci w wieku poniżej 16 lat. W sumie utrata danych dotyczy 7,5 mln rodzin. Na płytach znajdowały się takie dane jak nazwiska, adresy, daty urodzenia, numery ubezpieczenia i w niektórych przypadkach dane bankowe.
Paczka zawierająca nośniki byłą przesyłana wewnętrzną pocztą HMRC. Nie była to przesyłka rejestrowana. Dane na dyskach były chronione hasłem, ale raczej nie zmniejsza to ogromnego zagrożenia, które związane jest z ewentualnym wykorzystaniem tych danych przez przestępców.
Nie ma w tej chwili dowodów na to, że paczka została skradziona lub, że dostała się w ręce osób, które wykorzystają ją do kradzieży. Nikt też nie zgłaszał, aby jego dane zostały wykorzystane w niedozwolony sposób. Władze brytyjskie prowadzą dochodzenie i zapewniają, że ewentualnym ofiarom nie grożą straty finansowe. Prezes HMRC odszedł ze stanowiska.
Firma Sophos zauważa, że nie jest to pierwsza taka wpadka Królewkiego Urzędu. We wrześniu dane tysięcy firm zostały skradzione wraz z laptopem jednego z pracowników HMRC. Ponadto w ubiegłym miesiącu wynajęty przez Urząd kurier stracił jedną płytę zawierającą dane klientów firmy ubezpieczeniowej Standard Life.
Przy okazji tej serii wypadków firma Sophos przypomina, że nigdy nie wiadomo kiedy nasze dane wpadną w ręce oszustów. Powinniśmy być zawsze wyczuleni na takie symptomy jak: niezamówione karty kredytowe, odmowy udzielenia kredytu bez istotnego powodu, nierozpoznawane przez nas operacje finansowe na wyciągach z kont itd.