Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Administratorzy popularnego trackera BitTorrent szpiegowani są przez prywatnych detektywów poruszających się samochodami na duńskich rejestracjach. Operatorzy TPB podejrzewają, iż za ich działaniem stoi piosenkarz, który w ostatnim czasie zapowiedział pozwanie witryny.

We wrześniu artysta zapowiedział wytoczenie procesu sądowego kilku serwisom (w tym The Pirate Bay), zarzucając im bezprawne czerpanie korzyści finansowych z jego twórczości.

Obsesja Prince'a na tym punkcie przybrała dość kuriozalnych kształtów, kiedy to dwa tygodnie temu artysta swe działania w walce z piractwem skierował także przeciwko własnym fanom.

Jeden z twórców The Pirate Bay - Peter Sunde - poinformował tymczasem serwis Arstechnica, iż wynajęci przez piosenkarza ludzie zaczęli już wywierać wpływ na reklamodawców. Grożąc im procesami cywilnymi starają się ich zniechęcić do zamieszczania ogłoszeń na łamach TPB. Dzięki banerom tracker zarabia miesięcznie ponad 70 tysięcy USD.

Co więcej, za administratorami witryny ruszyli ponoć prywatni detektywi, którzy z pojazdów zarejestrowanych w Danii robią im zdjęcia (co łatwo zauważyć ze względu na używanie przez nich lampy błyskowej).

Sunde zaznacza, że podoba sytuacja miała miejsce na krótko przed ubiegłorocznym nalotem na TPB, która spowodowała zniknięcie witryny z Sieci na kilka dni.

Jakie dowody obciążające administratorów trackera chce tą drogą znaleźć Prince - trudno ocenić. Wiadomo natomiast, iż piosenkarz zamierza złożyć pozwy sądowe przeciwko The Pirate Bay w trzech krajach jednocześnie - w Szwecji (mimo, że problemy z postawieniem im zarzutów ma już tamtejsza prokuratura), Stanach Zjednoczonych, jak również we Francji, gdzie ze względu na obowiązujące prawo piosenkarz widzi większe szanse na swą wygraną.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *