ICANN nie zawiesi domeny Spamhaus.org
Organizacja Spamhaus najprawdopodobniej utrzyma swoją domenę. ICANN dała już do zrozumienia, że nie jest władna do wypełnienia nakazu sądu w Illinois, który nakazał zawieszenie domeny spamhaus.org. Sad wydał taki nakaz po tym, jak okazało się, że ustalone przez niego odszkodowanie na rzecz firmy uznanej przez Spamhaus za spamera, nie będzie zapłacone.
reklama
Przypomnijmy, że w połowie września sąd okręgowy w Illinois (USA) nakazał organizacji Spmahaus.org zapłacenie odszkodowania w wysokości ponad 11 mln USD firmie e360insight, która ponoć niesłusznie znalazła się na liście spamerów stworzonej przez Spamhaus.
Sąd w Illinois nie mógł jednak ot tak skazać organizacji działającej na terenie Wielkiej Brytanii. Ani sędzia, ani powód sprawy nie poddali się jednak i sąd wydał nakaz zawieszenia domeny Spamhaus.org. Domeny podlegają amerykańskiemu prawu własności, ale eksperci mówili, że nakaz ten może być najzwyczajniej zignorowany przez organizacje mające wpływ na ruch internetowy. Okazuje się, że mieli racje.
ICANN opublikowała na swoich stronach oświadczenie w którym wyraźnie zaznaczono, że organizacja nie jest stroną w sprawie i nie musi podejmować żadnych działań z nią związanych. Poza tym przedstawiciele ICANN twierdzą, że sprawa nie jest im dobrze znana, a nawet gdyby ktoś z przedstawicieli organizacji uczestniczył w sprawie sądowej, to ICANN nie ma władzy ani możliwości pozwalającej na zawieszenie domeny.
Może to zrobić jedynie rejestrator, z którym organizacja Spamhaus weszła w stosunek kontraktowy. Również ten rejestrator może zawiesić domenę w pewnych, określonych umową warunkach.
Spamhaus.org nie po raz pierwszy uwikłana jest w sprawy sądowe. Czarna lista spamerów stworzona przez tę organizacje jest często wykorzystywana przez administratorów blokujących spam. Jeśli spamer trafi na tę listę, jego zyski maleją, a to niejednokrotnie powoduje frustrację i szukanie "sprawiedliwości" w sądach.