Darmowe wsparcie Microsoftu dla... konkurencji
Microsoft nie kwapi się do stworzenia rzetelnej dokumentacji dla deweloperów konkurencyjnych firm, ale aby uspokoić Komisję Europejską zaproponował rozwiązanie alternatywne jakim jest "darmowa i nieograniczona" pomoc techniczna.
Brad Smith, prawnik Microsoftu, zapewnia, że firma zrobi wszystko aby KE przestała się obawiać praktyk monopolistycznych firmy z Redmond. Wygląda na to, że rzeczywiście Microsoft gotów jest na wszystko, za wyjątkiem dostarczenia dokumentacji technicznej.
Taka dokumentacja pozwoliłaby bowiem na tworzenie aplikacji w pełni interoperacyjnych z oprogramowaniem z Redmond.
Reakcja KE na wieść o "darmowym i nieograniczonym wsparciu technicznym" nie była szczególnie entuzjastyczna. Jonathan Todd, rzecznik KE stwierdził, że propozycja wydaje się "konstruktywna", ale przypomniał, że firma z Redmond nadal nie dostarczyła dokumentów, których KE żąda od roku 2004.
Todd dodał, że deweloperzy powinni mieć możliwość samodzielnej pracy z dokumentacją i nie mogą polegać wyłącznie na personelu Microsoftu.
Firma z Redmond już dwukrotnie wysyłała do KE dokumentacje swoich produktów, która została jednak uznana za całkowicie nieprzydatną. Microsoft broni się twierdząc, że KE wymaga ujawnienia jego tajemnic handlowych. Urzędnicy są jednak nieprzejednani i grożą karami w wysokości 2 mln USD za każdy dzień zwłoki.