Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Mumba zawładnął 55 tys. komputerów

02-08-2010, 18:02

Globalną sieć komputerów zainfekowanych złośliwym oprogramowaniem, należących do botnetu o nazwie Mumba, zidentyfikowali specjaliści z zespołu badawczego firmy AVG Technologies. Z przygotowanego przez firmę raportu wynika, że ofiarą ataku padło 55 tys. maszyn.

Odsetek infekcji w poszczególnych państwach
fot. AVG - Odsetek infekcji w poszczególnych państwach
Według autorów raportu botnet Mumba wykradł internautom ponad 60 GB danych, w tym dane dostępowe do serwisów społecznościowych, szczegóły kont bankowych, numery kart kredytowych oraz wiadomości e-mail. Najwyższy odsetek zainfekowanych komputerów odnotowano w Stanach Zjednoczonych (33%), kolejne miejsca zajmują Niemcy (17%), Hiszpania (7%), Wielka Brytania (6%), Meksyk i Kanada (po 5%). Polska znajduje się w grupie krajów o niskim odsetku infekcji (1%).

Botnet Mumba został stworzony przez jedną z cyberprzestępczych grup znaną jako Avalanche Group. Do perfekcji dopracowała ona system masowego uruchamiania stron internetowych wyspecjalizowanych w wyłudzaniu poufnych informacji (phishing) oraz dystrybuowaniu złośliwego oprogramowania kradnącego dane. Mumba wykorzystuje najnowszą wersję trojana Zeus.

>> Czytaj także: Zeus nadal zagraża firmowym komputerom

– Unikalna infrastruktura botnetu Mumba sprawia, że podjęcie działań wymierzonych przeciwko serwerom, na których przechowywane są skradzione dane, jest dziś dużo trudniejsze niż wcześniej – komentuje Yuval Ben-Itzhak, starszy wiceprezes AVG Technologies. Jego zdaniem cyberprzestępcy stają się coraz bardziej wyrafinowani, dlatego niezwykle ważne jest, aby wszyscy – zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorstwa – podejmowali działania mające na celu ochronę komputerów przed cyberatakami.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: AVG Technologies