Curiosity pokonała już czwartą część dystansu, jaka dzieli sondę od miejsca Glenelg. Teraz skupiła się ona na testowaniu robotycznego ramienia, co jest kolejną okazją do fotografowania Marsa... oraz do robienia zdjęć samej sondzie Curiosity.
Przy kalibracji udało się też uchwycić podwozie sondy Curiosity:


źródło: NASA - Mars Science Laboratory
A na koniec "autoportret" Curiosity, czyli zdjęcie zrobione "z łapki" (innymi słowy zdjęcie kamery na maszcie zrobione kamerą z ramienia).

źródło: NASA - Mars Science Laboratory
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Jak nie CISPA, to akt wykonawczy Obamy - Stany uregulują cyberbezpieczeństwo
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.