Rozstrzygnięto przetarg na 3 licencje telefonii komórkowej w Iraku. Zaskoczeniem są tak zwycięzcy, jak i uzyskane ceny.

Zwycięskie firmy to kurdyjski Korek Telecom, działający już na północy Iraku, kuwejcki MTC Atheer oraz katarski Asiacell. Zapłacą one za licencje łącznie 3,45 miliardów dolarów, a ostatecznie 45% ich akcji znajdzie się w rękach Irakijczyków - donosi serwis The Inquirer.

Ogromną niespodzianką jest porażka egipskiego Orascomu, który jako pierwszy po 2003 roku, w ramach firmy Iraqna, zaoferował usługi telefonii komórkowej Irakijczykom.

Jak zauważa serwis AME Info perspektywy rozwoju rynku telekomunikacyjnego w Iraku są bardzo dobre - telefony komórkowe posiada niespełna 1/3 mieszkańców kraju, a stacjonarne zaledwie co 50 (co jest wynikiem trwającej wojny), do tego populacja kraju jest bardzo młoda i szybko rośnie.

Podpisanie umów z operatorami planowane jest na 30 sierpnia. Od tego dnia będzie biegł 15-letni okres obowiązywania licencji.




Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.

Źródło: The Inquirer