Ponad 3/4 nabywców iPhone wie, że ich następnym smartfonem będzie także iPhone - wynika z badań Yankee Group. Jednocześnie jednak da się zauważyć, że spada udział smartfona Apple w rynku. Analitycy mówią, że "miesiąc miodowy się kończy".
reklama
Yankee Group w ramach swoich badań próbowała odpowiedzieć na pytanie: "dlaczego iPhone się liczy?". Okazało się, że lojalność nabywców może być jednym z elementów sukcesu.
77% obecnych posiadaczy iPhone'a wie, że kupi następny model tego smartfona. Dla porównania - tylko 20% posiadaczy telefonów z Androidem mówi, że ich kolejnym urządzeniem będzie taki smartfon.
Badania Yankee Group wskazują również zadowolenie klientów z usług operatora AT&T, który udostępnia smartfona. 73% ankietowanych deklaruje duże zadowolenie z tych usług. Przeczy to często wyrażanej w prasie opinii, że użytkownicy nowatorskiego urządzenia buntują się przeciwko operatorowi.
W grupie wszystkich użytkowników smartfonów odsetek zadowolonych ze swojego operatora wynosi 69%. Czyżby AT&T rzeczywiście oferował usługi lepsze od przeciętnych? Niekoniecznie. Wydaje się, że zadowoleni użytkownicy iPhone'ów automatycznie kojarzą usługi operatora z urządzeniem.
Szczegóły dotyczące badań można poznać, czytając tekst CNN pt. Most iPhone users love AT&T. Warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedne badania, dotyczące pośrednio iPhone'a.
Firma Strategy Analytics badała ostatnio rynek smartfonów. Ustaliła, że urósł on o 43%. Na całym świecie sprzedano 60 mln smartfonów.
Według Strategy Analytics największą część rynku w minionym kwartale miała Nokia (43%), a za nią plasował się RIM (18,8%), którego udział nieznacznie spadł. Na trzecim miejscu jest Apple z udziałem 14,1%, co oznacza spadek o 1,8%. Zdaniem analityków kończy się "miesiąc miodowy" i Apple będzie musiał bardziej walczyć o klientów, aby jego smartfony nie zginęły w morzu podobnych produktów (źródło: V3.co.uk, Apple loses ground in the smartphone market).
Jedne badania nie przeczą drugim. Lojalność użytkowników iPhone'a nie musi pomagać w przyciąganiu nowych nabywców. Użytkownicy Androida nie są przywiązani do tego systemu, co jednak nie oznacza, że kolejnym ich nabytkiem będzie iPhone.
Najbardziej pewnym wnioskiem z obydwu badań jest to, że wojny platform na rynku smartfonów są w pełni. Lider tego rynku może być niebawem zdetronizowany i nie można być całkowicie pewnym, kto obejmie prowadzenie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|