Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Tydzień temu zakończyła się szósta już edycja konferencji InternetBeta. Kto nie był, ma czego żałować. To jedno z nielicznych wydarzeń w kraju, które łączy coraz bardziej zróżnicowane światy branży internetowej, gromadzi najlepszych prelegentów pokazujących wiele obszarów z różnych perspektyw i dostarczających potężną dawkę inspiracji.

robot sprzątający

reklama


Impreza organizowana jest z inicjatywy Mateusza Tułeckiego, a za jej przygotowanie odpowiadają współpracujący z nim wolontariusze, pracownicy Grupy Unity oraz Gazeta.pl. Od 6 lat Mateuszowi udaje się wyciągnąć na 3 pełne robocze dni kilkaset niezwykle aktywnych zawodowo osób i to na sam kraniec Polski - do Centrum Turystyki i Rekreacji Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania, która mieści się w podrzeszowskiej Kielnarowej. Ten fakt oraz stosunkowo słaby dostęp do internetu w tym miejscu od lat wskazywane są przez jej uczestników za jedne z większych zalet. Nie trzeba chyba wyjaśniać dlaczego.

Jednak największą moim zdaniem wartością InternetBety jest zebranie na kilka dni w jednym miejscu ludzi, którzy odpowiedzialni są za to, jak rozwija się polska branża internetowa. Ogromna liczba prezentacji oraz ich różnorodność tematyczna umożliwia uczestnikom oraz prelegentom, w ciągu zaledwie 3 dni wydarzenia, zapoznać się nie tylko z nowymi ideami, ale również spojrzeć na swoje obszary działalności z wielu różnych, często zaskakujących, a także inspirujących perspektyw. 

Oczywiście ogromną wartość ma również niczym niezmącony networking, który trwa w przypadku tych z mocnym głowami niemalże 24 godziny na dobę przez 3 pełne dni. Cementowaniu starych znajomości, poznawaniu nowych twarzy, nawiązywaniu kontaktów towarzyskich i biznesowych służą nie tylko przerwy między prelekcjami, ale także codzienne wieczorne imprezy, okraszone występami zespołów muzycznych, grupy tańczącej z ogniem oraz wspólnymi zabawami. 

Z mojego punktu widzenia najsłabszym punktem całego wydarzenia jest konkurs dla startupów, tzw. Startup Sito. W zalewie świetnych prelekcji, masy ludzi, z którym warto wymienić kilka słów oraz realizacji innych celów pojawienia się na takiej imprezie w rzeczywistości trudno jest znaleźć czas na zgłębienie kilku przedstawionych pomysłów na biznes i ich rzetelną ocenę. Martwi mnie także wciąż nierówny poziom prezentacji startupów. Oczekiwałbym, że po tylu latach rozwoju startupowego środowiska nasi młodzi przedsiębiorcy będą przynajmniej wiedzieli, jak tego nie robić.

Wracając do meritum, podczas 3 dni InternetBeta 2014 odbyło się około 70 prelekcji. Niemożliwe było obejrzenie każdej z nich ponieważ drugi dzień imprezy podzielony był na 3 odbywające się równolegle ścieżki tematyczne: Varia, Marketing oraz Ecommerce i Technologie. Prezentacje odbywały się od rana do wieczora, wysłuchanie tylu mówców oraz różnorodnych tematów może przyprawić o zawrót głowy, a trzeba jeszcze znaleźć czas na networking i chwilę odsapki. 

Każdy z uczestników ma zapewne swoje preferencje dotyczące obejrzanych wystąpień. Według mnie warto było poświęcić czas na następujące prelekcje, które z przyjemnością obejrzałem:

  • Czy t-shirt Dody trzeba wyprać przed sprzedaniem na Allegro? wygłoszoną przez Pawła Tkaczyka z Midea, który w inspirujący sposób opowiadał o tym, jak tworzyć... prawdę. 
  • Nie karmić ptaków! Romana Łozińskiego, dyrektora strategii Ars Thanea. Pełna ciekawych przemyśleń opowieść o skalowalności firmy, którą można (i naprawdę warto) obejrzeć poniżej, dzięki udostępnieniu nagrania przez Macieja Budzicha z Mediafun:

  • Big data - big problem or big chance? Pawła Sali z Freshmail. Temat mówi sam za siebie i co ważne, jest to kopalnia jeszcze nie odkrytych możliwości biznesowych. Plik z prezentacją można obejrzeć poniżej:

  • "Longform is the new black", czyli co naprawdę czytają masy, którą wygłosił Paweł Stremski, dyrektor programowy i wydawniczy Gazeta.pl. Prezentacja ciekawa głównie z punktu widzenia wydawcy serwisu internetowego, a dotycząca tego, jak internauci konsumują treści.
  • Zostałeś zhackowany, znam twój PIN. Piotr Konieczny z Niebezpiecznik.pl jak zwykle nie zawiódł i wielokrotnie podczas swojego wystąpienia udowodnił, jak kruche jest nasze wyobrażenie o bezpieczeństwie, nawet w chwili oglądania jego prezentacji.
  • The cambrian explosion - jak startupy technologiczne zawładną światem. Marcin Szeląg z Innovation Nest opowiadał o tym, jak wielkie możliwości wsparcia mają obecnie startupy. Panie i panowie przedsiębiorcy, wykorzystajcie to!

  • Futurologia niestosowna, czyli subiektywny przewodnik po przyszłości. Yuri Drabent, współzałożyciel Lubię to swoją charyzmą i poczuciem humoru podbił publiczność InternetBeta. Yuri zwrócił uwagę na ogromny potencjał młodych użytkowników internetu, bardzo często lekceważonych przez przedsiębiorców i starych internetowych wyjadaczy. Tymczasem warto pamiętać, że ci młodzi wkrótce dorosną...
  • Potęga nudziarstwa - o potencjale informacji publicznych, którą wygłosił nasz redakcyjny kolega Marcin Maj. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na to, co wiele osób traktuje jako nudy do potęgi n-tej, czyli urzędowe informacje publiczne, do których wszyscy mamy dostęp. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak ogromny potencjał społeczny i biznesowy drzemie w tych danych. Zapis wideo z prezentacji Marcina poniżej:

  • Jak żyć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Internet w służbie współczesnej medycyny. Katarzyna Jeznach z ACT-Finder Partner Polska, Symcore poruszyła kolejny trudny, a jednocześnie bardzo poruszający i niezwykle ważny temat, którego wielu z nas nie chce dostrzegać. Katarzyna obiecała nam opracowanie artykułu opartego na swoim wystąpieniu, który jak tylko powstanie, opublikujemy na łamach DI.
  • "If you can make it here, you can make it anywhere", czyli jak skutecznie sprzedawać za granicą. Paulina Wardęga z PIXERS, przedstawiła masę przydatnej wiedzy na temat wprowadzania produktów na zagraniczne rynki, opierając swoją opowieść na konkretnych przykładach wziętych z życia firmy, w której pracuje.
  • Small Big Data w e-commerce. Marcin Łukiańczyk z UpolujEbooka.pl przedstawił w bardzo ciekawym case study m.in. swoje sposoby na pozyskiwanie opinii użytkowników serwisu oraz wagę analizy danych do poprawy wyników sklepów internetowych. Była to bardzo inspirująca prezentacja dla każdego, kto prowadzi własny serwis, nie tylko e-commerce.

 

  • Czy jeszcze ze sobą rozmawiamy? Poszatkowana tożsamość w komunikacji. Barbara Stawarz z Content King opowiadała o tym, jak przekuć zachowanie digital natives na sukces w relacji firma-klient. Tego typu wiedza często jest niedoceniana przez małe firmy, tymczasem ich wartość i rozwój w erze internetu może w dużej mierze zależeć właśnie od umiejętności komunikacji i wyboru odpowiednich narzędzi.

  • Tips and tricks on going global. Michał Sadowski z Brand24.pl podzielił się z uczestnikami swoimi doświadczeniami z rozwoju własnego biznesu oraz wprowadzania go na globalny rynek. Prezentacja zbiera cały czas bardzo dobre opinie wśród internetowych przedsiębiorców. Dzięki Maciejowi Budzichowi z Mediafun możecie obejrzeć ją poniżej: 

Wszystkich zainteresowanych relacją zdjęciową zapraszamy do galerii wydarzenia na Facebooku:

InternetBeta2014 dzień 1

InternetBeta2014 dzień 2

InternetBeta2014 dzień 3

Z rok kolejna edycja. Naprawdę warto tam być.

Dziennik Internautów był patronem medialnym wydarzenia.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *