Pamiętam rozmowę z koleżanką psycholog, która po dziesięciu latach pracy w poradni stwierdziła, że czasem brakuje jej narzędzi. Nie zawsze da się wszystko wypowiedzieć. Niektóre emocje tkwią zbyt głęboko, żeby je nazwać. Właśnie wtedy pierwszy raz usłyszałam o arteterapii jako metodzie docierania tam, gdzie kończy się język. Może i ty czujesz, że tradycyjne metody pracy z ludźmi to za mało?
więcej