Narzędzie, które pokazuje, jakich części strony mogą nie widzieć odwiedzający ją internauci, zostało udostępnione przez Google. Nie wszyscy mają bowiem ten sam rozmiar okna przeglądarki. To sprawia, że ktoś może nie widzieć tego, co chcemy, by zobaczył.
reklama
O nowym narzędziu Google można poczytać na Google Code Blog. Autor wpisu Arthur Blume zauważył, że wielu ludzi trafiających na stronę Google Earth nie widziało przycisku do pobierania programu, gdyż nie pozwoliła im na to wielkość okna przeglądarki.
W związku z tym odkryciem inżynierowie Google postanowili przyjrzeć się danym dotyczącym wielkości okien przeglądarek. Za pomocą specjalnego kodu zbadali rozmiary okien u wybranej grupy osób odwiedzających Google.com. Na tej podstawie opracowali konturową wizualizację obszarów pod względem ich widoczności. Wygląda ona jak na obrazku obok.
Oczywiście najbardziej widoczne są obszary w lewej, górnej części strony. To, co znajduje się po prawej i u dołu, jest widoczne dla mniejszej liczby odwiedzających.
W ten sposób Arthur Blume i jego kolega Bruno Bowden potwierdzili, że przycisk pobierania programu Google Earth był niewidoczny dla 10% odwiedzających stronę programu (czytaj: dla bardzo dużej liczby internautów).
Aby pomóc webmasterom, Blume i Bowden stworzyli narzędzie Browser Size pozwalające na nałożenie konturowej wizualizacji widoczności na dowolną stronę. Aby je wypróbować, należy odwiedzić adres browsersize.googlelabs.com.
Narzędzie pozwala nie tylko na ujrzenie strony w kontekście obszarów widoczności, ale także na klikanie w linki, rozwijanie list wyboru itd. Można zmieniać przejrzystość warstwy z danymi, klikając na szare paski. Trzeba mieć na uwadze, że narzędzie jest przydatne dla stron o stałych rozmiarach, nie dostosowujących treści do rozmiaru okna.
Więcej na ten temat na Google Code Blog: Introducing Google Browser Size
This Blog
|
Google Blogs
|
Sieć
|
Blog
|
Wiadomości
|
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|