Na razie dostępny w Ameryce, ale wszystko przed nami. Facebook stworzył komunikator dla dzieci poniżej 13 roku życia.
reklama
Z Facebooka mogły jak do tej pory korzystać osoby powyżej 13 roku życia. W teorii, bo w praktyce zasada ta jest nagminnie łamana. Być może pomysłodawcy i twórcy komunikatora Messenger Kids usłyszeli te same rozmowy dziewięciolatków o "ich Facebooku", które można usłyszeć na polskich szkolnych korytarzach. Być może uznali, że można wyjść naprzeciw tej garstce rodziców, którzy nie godzą się na "dzikie" korzystanie z fejsa przez ich pociechy - a przy okazji wychować kolejne pokolenie wiernych użytkowników.
Do korzystania z Messenger Kids nie trzeba zakładać profilu ani podawać numeru telefonu. Rodzice młodego użytkownika instalują aplikację oraz potwierdzają założenie konta i kontakty. Według Facebooka ma to być rozwiązanie całkowicie bezpieczne (z filtrami blokującymi szkodliwe treści) oraz pozostające pod pełną kontrolą rodziców.
Korzystanie z Messenger Kids nie spowoduje automatycznego założenia profilu po ukończeniu 13 roku życia dzieci. Facebook deklaruje też, że pochodzące stamtąd dane nie będą wykorzystywane do celów marketingowych. Chodzi o to, by - z przyzwoleniem rodziców - dzieci korzystały z rozwiązania odpowiedniego do wieku (zamiast np. ze Snapchata, gdzie nie ma ograniczeń wiekowych) i zostawały lojalnymi użytkownikami serwisu.
Zobacz, co piszą na ten temat inne portale:
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Chomikuj przegrywa proces. Jest współodpowiedzialny za pirackie treści w serwisie?