Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Drżyj webmasterze, bój się designerze!

01-03-2006, 11:27

Zwolennicy formującego się środowiska Web 2.0 - odmienionej, nowoczesnej wersji sieci WWW, podekscytowani możliwościami jakie daje AJAX, chyba będą mieli problem... Nieznana nikomu firma opatentowała możliwość tworzenia i wykorzystywania aktywnych aplikacji drogą internetową.

robot sprzątający

reklama


Spółka Balthaser, właściciel świeżego patentu, już jest gotowa do pobierania opłat za technologie takie jak Macromedia Flash, Sun Microsystem Java, czy całą resztę usług opartych o AJAX i XAML - donosi serwis The Register.

Dodatkowo, firma liczy na zysk z licencji wydawanych producentom urządzeń przenośnych, czy konsol, które korzystają z wyżej wymienionych standardów.

Zdaniem serwisu The Register, płacić będą musiały także takie firmy jak Google (Gmail) czy Microsoft (Windows Live Mail), które w swoje produkty oparły o Asynchronous JavaScript and XML, czyli właśnie AJAX.

Patenty mające skomercjalizować internet, to nic nowego. Więcej - to problem przyszłości, z którym trzeba będzie się borykać coraz częściej. Z ciekawszych wniosków patentowych, do tej pory próbowano już opatentować hyperlinki (odnośniki na stronach WWW) i możliwość tworzenia pluginów do Internet Explorera.

Czas pokaże, na jaką skalę Balthaser będzie ścigać "innowierców" naruszających patent i jak wyglądać będą warunki licencji na opatentowane technologie. Jedno jest pewne, już teraz firma zagrała na nosie ledwie co sformowanej grupie zwolenników "nowej sieci" w odsłonie 2.0.

Cóż, chyba jednak trzeba będzie pozostać przy Web 1.0 (góra jeden i pół) i w ramach akcji protestacyjnej zamienić wszystkie pozostałe jeszcze w sieci szpiczaste rogi stron WWW na ładne owale... ;-)

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

To ja go wezmę na nożyk!

Źródło: The Register