Dobry zasięg, albo zdrowie
Budowa wysokiej na ok. 40 metrów stacji bazowej (BTS) jednego z operatorów komórkowych jest powodem obaw mieszkańców jednego z lubelskich osiedli. Lokatorzy - dbając m.in. o swoje zdrowie - postanowili powstrzymać inwestycję.
reklama
Chodzi o BTS mający stanąć w pobliżu ulicy Szafirowej na osiedlu Poręba - podaje Gazeta Wyborcza. Urząd Miasta Lublin wydał zezwolenie na postawienie nadajnika 7. maja bieżącego roku, jednak decyzji tej nikt nie konsultował z mieszkańcami. Jak widać było to nierozsądne posunięcie, bowiem ci wydają się być bardzo zdeterminowani w swoich działaniach.
Mieszkańcy podkreślają, że podobnych przekaźników nie można budować np. na terenie uzdrowisk wskazując na szkodliwe dla zdrowia promieniowanie emitowane przez takie maszty. Ale lokatorom z ulicy Szafirowej chodzi również o pieniądze. Według ekspertyz, przeprowadzonych na zlecenie obywateli, po wybudowaniu BTS-a w sąsiedztwie część z mieszkań straci na wartości nawet do 20 proc.
Lublin nie jest wyjątkiem
Ciągłe problemy podczas stawiania własnych stacji bazowych ma świeży gracz na rodzimym rynku telefonii komórkowej - Play Mobile. Marcin Gruszka - rzecznik prasowy operatora - w wypowiedzi dla Dziennika Internautów:
Problem jest w tym, że jak uda nam się jakieś zezwolenie zdobyć - tak jak to ostatnio miało miejsce w Olsztynie - kolejno wynikają dalsze komplikacje. Znaleźliśmy lokalizację, uzyskaliśmy niezbędne zgody wszystkich urzędów, sanepidu itd. Nagle zebrała się kilkudziesięcioosobowa grupa mieszkańców z bloku, który był w pewnej - z punktu widzenia prawa bezpiecznej - odległości od masztu. Te osoby skutecznie blokują inwestycję do tego stopnia, że zaangażowały w swoje działania jedną ze znanych stacji telewizyjnych.
Po śmiałych interwencjach lokatorów osiedli lubelskiego i olsztyńskiego oraz opisaniu ich "zmagań" w mediach, prawdopodobnie za ciosem pójdą mieszkańcy kolejnych miejsc sąsiadujących z placami budowy przyszłych BTS-ów. Na pewno nie jest to dobra decyzja dla operatorów oraz klientów regularnie narzekających na słaby zasięg, czy też chcących skorzystać z najnowszych osiągnięć, np. internetu w technologii UMTS.
Aktualizacja 30.05.2007, 12:00
Otrzymaliśmy informację od czytelnika posługującego się pseudonimem Jawor na temat analogicznych problemów w Krakowie:
"Podobne sytuacje są w Krakowie, a dokładnie na osiedlu Oświecenia. O ile dobrze się orientuję tym razem swą stację chciał budować Orange. Zaraz wywołało to fale protestów i na tym się zakończyło."
Jawor pisze, że w okolicy osiedla jest bardzo kiepsko z zasięgiem, ale jego zdaniem takie stacje powinny być budowane w pewnej odległości od zabudowań mieszkalnych, a nie jak w przypadku Krakowa ~10 metrów od bloków.