Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Disney rusza z chmurową usługą filmową. Chce rozruszać cyfrową sprzedaż

25-02-2014, 15:41

Disney Movies Anywhere to nowa usługa Disneya, która będzie cyfrowym zbiorem filmów wytwórni, z możliwością oglądania ich na różnych urządzeniach. Przemysł filmowy rzadko zdobywa się na taką innowacyjność.

Wytwórnie filmowe lubią narzekać na internet i potrafią uparcie stosować modele biznesowe ograniczające cyfrową dystrybucję filmów. Te błędy wytykano im dość często, ale Disney wreszcie postanowił spróbować czegoś nowego. Stworzył usługę chmurową, która ma napędzać cyfrową sprzedaż jego filmów i ułatwi oglądanie ich na różnych urządzeniach.

Filmowa chmura Disneya

Ta usługa to Disney Movies Anywhere. Jest dostępna w postaci aplikacji na iOS i współpracuje z urządzeniami iPhone, iPad, iPod Touch oraz Apple TV. Można do niej uzyskać dostęp także na komputerach Mac i PC za pomocą przeglądarki. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy będzie wersja dla Androida i/lub Windows Phone. 

Aplikacja ułatwia odkrywanie nowych filmów, kupowanie ich, oglądanie i zarządzanie nimi. Dostępna jest biblioteka ponad 400 filmów Disneya, Pixara i Marvela. Można zsynchronizować tę aplikację z iTunes, aby zaimportować do niej kupione wcześniej filmy. Można również uzyskać dostęp do filmów kupionych wcześniej na nośnikach DVD i Blu-ray dzięki specjalnym kodom, które są dodawane do tych produktów od roku 2008.

Oto film prezentujący usługę.

Ponadto nowa aplikacja Disneya jest połączona z systemem nagród. Można uzyskiwać punktu za zakupy, a punkty można wymienić na dostęp do treści, gadżety itd. Disney może też oferować różnego rodzaju promocje. Przykładowo osoby, które w najbliższym czasie połączą swoje konto w jego usłudze z kontem iTunes, otrzymają w nagrodę film Iniemamocni.

Sonda
Czy wytwórnie filmowe powinny inwestować we własne usługi online?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Nadać wartość cyfrowej dystrybucji

Start nowej usługi Disneya jest godny odnotowania, bo wytwórnie filmowe jak dotąd nie podejmowały tak wyraźnych starań o atrakcyjną dystrybucję cyfrową filmów. Można powiedzieć, że Disney poprzez swoją aplikację udostępnił to, przed czym do tej pory przemysł filmowy się wzbraniał w imię paranoicznej walki z piractwem. Jest zakup jednej treści dla różnych urządzeń, jest dystrybucja cyfrowa i jest oferowanie dodatkowych korzyści za skorzystanie z legalnej oferty.

Oczywiście wszystko odbywa się w ramach zamkniętego systemu i mam pełną świadomość, że Disney może równolegle prowadzić ostre działania antypirackie i może walczyć np. z ripowaniem filmów DVD. Niemniej tworzenie nowatorskich usług obok walki z piractwem jest lepsze niż skupianie się wyłącznie na walce.

Czytaj także: Disney omijał prawa autorskie, ale teraz chce ich zaostrzenia


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR