Darren Martyn, który oskarżony został o przeprowadzanie włamań wspólnie z grupą LulzSec, był również lokalnym liderem Open Web Application Security Project, które rozwija otwartoźródłowe oprogramowanie, by - jak czytamy na stronie projektu - walczyć z zagrożeniami w sieci.

Czytaj także: Aresztowania nie zatrzymają grupy Anonymous

- Wszystko sprowadza się do etyki, a ludzie muszą wybrać, czy chcą przestrzegać ograniczeń prędkości dyktowanych przez prawo - powiedział Thomas Brennan z OWASP, odnosząc się do ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem. - Mamy te same umiejętności, co włamywacze, a jedynym, co nas różni, jest etyka.

Sam oskarżony na razie nie chciał komentować zaistniałej sytuacji w rozmowie z agencją Reuters. Na jego profilu w Facebooku można jednak przeczytać, że uczęszczał do jednego z uniwersytetów w Galway, a wśród ludzi, którymi się inspiruje, znajdują się osoby takie, jak Kevin Mitnick czy Mahatma Gandhi.

Jak informowaliśmy niedawno, w zatrzymaniach czołowych włamywaczy wchodzących w skład grupy LulzSec pomogła w dużej mierze współpraca jej byłego lidera z FBI. Internauta posługujący się nickiem Sabu nie stronił również od przestępstw poza siecią, a na swoim koncie ma m.in. handel narkotykami czy oszustwa finansowe.

Czytaj także: Anonymous wypowiedzieli wojnę NYSE (wideo)