Warto wiedzieć, że Nazwa.pl ma poważną awarię i strony hostowane na jej serwerach mogły nie działać. Problemy mogą być odczuwalne jeszcze przez pewien czas.
Już 25 marca Nazwa.pl informowała, że ma awarię serwerów. Oczywiście awarie się zdarzają i początkowo nikogo to nie dziwiło. Ta awaria okazała się poważniejsza i dlatego warto o niej poinformować. Klienci Nazwa.pl z pewnością już wiedzą, ale warto powiadomić też inne osoby, które z powodu awarii mogły utracić dostęp do swoich ulubionych stron.
Firma informuje o przebiegu awarii na swoich stronach oraz w mediach społecznościowych. Oto krótkie podsumowanie.
- W tym momencie nie jestem w stanie określić dokładnego czasu usunięcia awarii. W naszym serwisie podajemy czas "kilkadziesiąt godzin" i niestety nie jestem na ten moment w stanie podać bardziej szczegółowych informacji. Problem dotyczy części naszych Klientów posiadających hosting - napisał w e-mailu dla Dziennika Internautów Tomasz Zawada z Nazwa.pl.
Pytaliśmy Tomasza Zawadę o skalę problemów tzn. o wskazanie liczby stron, których mogły dotknąć skutki awarii. Odpowiedział nam jedynie, że "problem dotyczy części naszych Klientów posiadających hosting".
Nazwa.pl zapowiada, że planowane są jeszcze prace na godziny nocne i możliwe są przerwy w ciągu dnia dla części Klientów. Firma chce podjąć kroki, które przynajmniej w pewnym stopniu zrekompensują klientom straty, jakie mogli ponieść w wyniku awarii.
Ponadto Nazwa.pl zapewnia, że jej telefony nie zostały wyłączone, ale linie zostały przeciążone. Strona firmy nie zniknęła z internetu, ponieważ znajduje się na innym serwerze, niż serwery objęte awarią.
Polecamy:
Praca w IT
|
Tanie loty
|
Bukmacherzy
|
Multilac Baby
|
REMÉ kolagen do picia
Wirtualne biura w Warszawie
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.