RIM zapewnia, że liczba nadsyłanych przez deweloperów aplikacji jest "nadzwyczajna". Nie oznacza to jednak, że sami użytkownicy będą zadowoleni.
reklama
Na spotkaniach z serii Port-A-Thon kanadyjski producent zachęca deweloperów do przenoszenia aplikacji i gier z innych platform do nowego BlackBerry 10. Okazuje się, że wyniki tego typu akcji są naprawdę niezłe.
Jak zapewnił Alec Saunders z RIM na Twitterze, tylko w ciągu ostatniego spotkania do sklepu z narzędziami dla BB10 dodano ponad 19 tysięcy nowych aplikacji. Odpowiedź i interakcja z deweloperami okazała się po prostu niesamowita - zapewnił Saunders.
Niestety - jak zauważa Saunders - "nie można mieć wszystkich aplikacji". Podczas gdy konkurencyjne App Store i Google Play rozwijają się już od lat, Research In Motion dopiero walczy o zainteresowanie użytkowników i deweloperów. Bez wątpienia istotnie pomógł w tym program "gwarantowanego zysku", który zakłada w uproszczeniu, że twórcy aplikacji zarobią na swoim narzędziu co najmniej 10 tysięcy dolarów w pierwszym roku jego dostępności. W innym przypadku RIM będzie musiało dopłacić różnicę.
Pomimo setek tysięcy dostępnych narzędzi mobilnych, użytkownicy i tak wykorzystują zwykle tylko te najpopularniejsze. Kanadyjski producent urządzeń BlackBerry musiał się więc zatroszczyć przede wszystkim o aplikacje odpowiadające na najczęstsze potrzeby klientów. Choć i w tym przypadku czasem popularne usługi mają być niedostępne, RIM zapewnia, że na użytkowników będą czekać interesujące zamienniki.
Poniżej można zobaczyć, jak BlackBerry Z10 wypada na tle nowego iPhone'a 5:
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|