KE: Kary dla Microsoft są nieuniknione
Czas na kolejne posiedzenie KE w sprawie antymonopolowej przeciwko Microsoftowi. Przewodnicząca KE zapowiedziała już nowe kary dla giganta, tymczasem MS zapewnia, że setki programistów pracują pełną parą, by spełnić oczekiwania Komisji.
Neelie Kroes powiedziała, że "nie wyobraża sobie sytuacji, w której na Microsoft nie zostałyby nałożone w najbliższym czasie kolejne kary." Pani komisarz wytłumaczyła wcześniej, że gigant nie wywiązał się należycie z postanowień z 2004 roku.
Już prowadzone są spekulacje, ile firma z Redmond miałby płacić za swoje "winy". Mówi się o nawet 2,5 mln dolarów dziennie, co dałoby jakieś 527 milionów dolarów ogólnie.
Microsoft zapewnia, że robi wszystko by zadowolić Komisję i zapowiada, że wyniki swoich prac przedstawi 18 lipca.
BBC przypomina, co było przedmiotem poprzednich zatarć między KE a Microsoftem. W wyniku postanowień z 2004 roku MS został zobowiązany do szerszego informowania o zasadach działania swojego oprogramowania, tak by inne firmy mogły tworzyć lepsze aplikacje dedykowane na popularny system operacyjny giganta. Ponadto Microsoft miał usunąć z swojego systemu Windows Media Player. Do tego na firmę nałożono karę w wysokości 497 milionów euro.