Sprzedawca na ultradźwiękach
W jednym z japońskich domów towarowych po raz pierwszy zostanie zatrudniony sprzedawca, który będzie mierzył 130 centymetrów wzrostu, ważył 50 kilogramów i w dodatku w klatce piersiowej będzie miał wmontowany panel LCD.
reklama
Będzie to również pierwszy sprzedawca, który nie jest człowiekiem. Robot "Enon" wyprodukowany przez Fujitsu będzie jednak w stanie wykonać wiele zadań, jakie zazwyczaj przypadają ludziom.
Enon będzie służył m.in. jako przewodnik wskazując gdzie można znaleźć dany towar lub gdzie znajduje się miejsce dla palących, czy bankomat. Do orientacji w terenie posłuży mu zaprogramowana mapa sklepu oraz kamery i czujniki działające w oparciu o ultradźwięki.
Robot będzie też w stanie podać produkt o masie nie przekraczającej 500 gram i przetransportować zakupy o łącznej masie 10 kilogramów w specjalnym koszu. Możliwe będzie również wyświetlenie informacji o produkcie na panelu LCD zamontowanym na jego klatce piersiowej.
Diody umieszczone w przedniej części głowy pozwolą robotowi na przybieranie różnych "wyrazów twarzy". Klienci będą mogli wydawać mu polecenia. Enon będzie też w stanie przyłapać złodziei sklepowych, choć raczej nie ruszy za nimi w pościg z powodu małej prędkości - 3 km/h.
Pierwszy Enon rozpocznie służbę w domu towarowym Jusco w mieście Oita. Początkowo będzie pracował tylko w środy i soboty w godzinach 10-18. Chociaż robot Enon kosztuje ponad 50 tys. USD, to w Japonii, którą charakteryzuje niski przyrost naturalny, starzejące się społeczeństwo i wysokie stawki wynagrodzeń, jego użytkowanie może być opłacalne.