Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Amerykańscy wojskowi zadzwonią do domu z Gmaila za darmo

31-08-2011, 09:37

Google poinformowało o kolejnych ułatwieniach dla wojskowych ze Stanów Zjednoczonych.

robot sprzątający

reklama


Na początku sierpnia Google zaprezentowało rozmowy telefoniczne z Gmaila dla Polaków, a teraz wyszukiwarkowy gigant zrobił miłą niespodziankę także amerykańskim wojskowym.

>>Czytaj także: Powstanie Skype dla Xboksa 360

Sonda
Korzystasz z rozmów głosowych przez internet?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Jak ogłosiła firma na własnym blogu, pracownicy amerykańskiego wojska, którzy posiadają zweryfikowany adres .mil będą mogli dzwonić do Stanów Zjednoczonych całkowicie za darmo. Warto jednocześnie przypomnieć, że rozmowy poza granice kraju również nie są zbyt kosztowne, a za każdą minutę połączenia należy w takim przypadku zapłacić 0,02 dolara.

Jednocześnie w ostatnich tygodniach Skype jest często krytykowany przez użytkowników, którzy narzekają na wysokie w stosunku do konkurencji ceny. Wywołany do tablicy prezes Skype'a powiedział nawet niedawno, że firma nigdy nie twierdziła, iż będzie oferowała najtańsze usługi. Jego zdaniem obecne ceny są podyktowane chęcią zaoferowania użytkownikom możliwie najlepszej jakości rozmów.

Usługi umożliwiające dzwonienie przez internet wciąż zyskują jednak na popularności. O ile Google nie chwali się liczbą płacących użytkowników, tak według Fobresa internauci korzystający ze Skype'a coraz chętniej płacą za usługę w ramach subskrypcji. Najpopularniejsze są trzymiesięczne pakiety, dostępne w cenie od 2,99 do 12,99 dolarów za miesiąc.

>>Czytaj także: Nowy interfejs dla Google Docs Apps


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Gmail Blog