Dokładnie rok temu pisaliśmy o upadku portalu rozrywkowego Ahoj.pl. Do niedawna jeszcze funkcjonował. Teraz strona nie chce się załadować, poczta nie dochodzi. Wydaje się, że Ahoj.pl rozpłynął się w powietrzu tak jak portal E.pl, który miał tak samo szybki i cichy start jak i upadek. Ahoj pozostawał w Sieci, można było zakładać konta pocztowe, wysyłać maile, odbierać je, korzystać z serwisów przygotowanych przez zespół portalu, a teraz? Można sądzić, że ktoś po prostu wyciągnął wtyczkę. ...
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.