Benedykt XVI był pierwszym papieżem używającym Twittera. Zawsze był też lubianym motywem internetowych memów i mniej lub bardziej zabawnych grafik, a jego abdykacja wywołała kolejną falę takiej twórczości.
Cały poniższy zbiór obrazków możecie uznać za głupi, ale tak naprawdę nie jest on głupszy od całego informacyjnego szumu, jaki rośnie teraz wokół abdykacji Benedykta XVI. Poważne gazety analizują przepowiednie albo produkują mało przydatne opinie, domysły i plotki. My proponujemy coś innego, równie mądrego...
Pamiętajmy przy tym, że Papież jest człowiekiem i może mieć po prostu dość, więc na poniższą grafikę można spojrzeć głębiej...



Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.