Popularne w Stanach Zjednoczonych produkty czasem nie znajdują zainteresowania wśród użytkowników z Chin. W przypadku Androida sytuacja wygląda jednak podobnie w różnych częściach świata, pomimo niewielkiej popularności samej wyszukiwarki Google w Państwie Środka.

Czytaj także: Nokia nie jest już najbardziej wartościową firmą w Finlandii

Jak poinformowała firma badawcza Analysys International, w ubiegłym roku udziały Androida na chińskim rynku smartfonów wzrosły o około 35%. Warto przy tym zauważyć, że Chiny są największym rynkiem dla telefonów komórkowych na świecie, a zatem bez wątpienia odpowiadają również za istotną część wszystkich aktywowanych smartfonów.

Co ciekawe, aż 68,4% smartfonów sprzedawanych w tamtej części świata wyposażonych jest w platformę mobilną od firmy Google, choć jeszcze rok wcześniej było to tylko 33,6%. Szybszy wzrost Androida odbył się przede wszystkim kosztem Symbiana. Obecnie wciąż bardzo niewielkimi udziałami może pochwalić się Apple, które pod koniec roku kontrolowało 5,7% chińskiego rynku smartfonów.

W Państwie Środka, gdzie nasila się cenzura sieci, aktywnych jest ponad 988 milionów użytkowników telefonów komórkowych. Koncern Apple zapewnia, że w najbliższym czasie będzie się starał odebrać tam część rynku Androidowi, choć swojej szansy w Chinach szuka również Nokia.

Czytaj także: Nowe smartfony Nokii trafią do Chin w kwietniu