Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komputerowy wirus w człowieku. Groźne? (wideo)

27-05-2010, 10:36

Dr Mark Gasson określa siebie jako pierwszego człowieka, który wstrzyknął sobie komputerowego wirusa. Jego zdaniem udało się udowodnić, że w przyszłości wirtualne szkodniki naprawdę zaszkodzą ludziom. Badania krytykuje jednak firma Sophos, która uważa dokonanie Gassona za "sianie paniki".

No, dobrze. Tak naprawdę Mark Gasson nie mógł wstrzyknąć sobie komputerowego wirusa, ale umieścił go na urządzeniu, które znajduje się w jego ciele. Tym urządzeniem był układ RFID wszczepiony do ręki Gassona w ubiegłym roku.

Ten układ daje naukowcowi dostęp do zabezpieczonych budynków University of Reading i pozwala na korzystanie z telefonu komórkowego. Prostsze rozwiązania tego typu są już stosowane do identyfikowania zagubionych zwierząt.

Mark Gasson z kolegami stworzył wirusa dla swojego układu RFID i zainstalował go na urządzeniu. W czasie odwiedzin w laboratorium wirus zaimplementował się w centralnej bazie danych, a potem był w stanie infekować karty identyfikacyjne używane przez kolegów Gassona.

>>> Czytaj: Pokazali cyberatak na samochód

Naukowiec uważa, iż udało mu się dowieść, iż urządzenia instalowane w ciele człowieka mogą infekować komputery, z którymi się komunikują. Nie jest to bez znaczenia w czasach, kiedy do ludzkich ciał wszczepia się stymulatory serca, mózgu lub implanty ślimakowe. W przyszłości standardem może się stać wszczepianie urządzeń identyfikacyjnych.

Wyczyn Gassona wywołał duże zainteresowanie, ale Graham Cluley z firmy Sophos nazwał go "sianiem paniki". Zdaniem eksperta rzeczywiście można zainfekować układ RFID, ale dalsze infekcje wymagałaby kontaktu układu z odpowiednim czytnikiem, który w dodatku posiada lukę bezpieczeństwa w swoim oprogramowaniu.

- Szczerze, jest większa szansa, że zostanę spłaszczony przez spadający fortepian, niż na zarażenie mojego psa wirusem, gdy następnym razem wezmę go do weterynarza - pisze Graham Cluley na swoim blogu i dodaje - Grupa Badawcza Cybernetycznej Inteligencji z University of Reading ma długą historię pozyskiwania uwagi mediów historiami ich personelu wszczepiającego sobie układy RFID (...) sposób, w jaki prezentują swoje badania, jest siejącym panikę nonsensem...

Poniżej film z opisem eksperymentu (j. ang.):


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *