Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Gdy okazało się, że zabezpieczenia systemów komputerów amerykańskich Sił Powietrznych są dziurawe jak ser szwajcarski, Microsoft opracował najbezpieczniejszą wersję Windowsa XP.

Wszystko zaczęło się w 2003 roku, gdy Narodowa Agencja Bezpieczeństwa (NSA) przeprowadziła rutynowe testy zabezpieczeń sieci Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Wyszło na jaw, że sieć była dziurawa jak ser szwajcarski, czego przyczyną była zła konfiguracja zabezpieczeń, która pozwalała osobom z zewnątrz wtargnąć do systemu. Gdzie jak gdzie, ale w wojsku do takich sytuacji dochodzić po prostu nie może.

Przedstawiciele wojska spotkali się ze Stevem Ballmerem, prosząc, by Microsoft opracował bezpieczną wersję Windowsa XP. Miało to zaoszczędzić armii czasu i pieniędzy, które trzeba by poświęcić na ręczną konfigurację każdego z komputerów. Koncern zgodził się, jednak prace trwały blisko 6 lat. Konieczne było opracowanie listy poprawek, jakie Siły Powietrzne chciałyby wprowadzić, a następnie ich przetestowanie pod kątem zgodności z działającym oprogramowaniem.

W ten sposób powstała najbardziej bezpieczna wersja systemu operacyjnego Windows XP. Zablokowanych zostało blisko 600 ustawień systemu, krytyczne poprawki bezpieczeństwa instalowane są średnio w ciągu 72 godzin, a nie 57 dni. Wszystkie komputery mają bowiem identyczną konfigurację.

Powstał także całkowicie nowy system do administrowania hasłami, dzięki czemu zwykli użytkownicy nie będą mogli nadać sobie uprawnień administratora, nawet jeśli uda im się dostać do systemu. Wydłużono i bardziej skomplikowano hasła, które muszą być teraz zmieniane co 60 dni - podaje serwis Wired.

Microsoft dołączył także narzędzie, które automatycznie dokonuje aktualizacji systemu i instaluje poprawki. Zapobiega także samowolnej zmianie konfiguracji systemu.

Wprowadzone zmiany pozwoliły armii nie tylko zaoszczędzić 100 milionów dolarów w ciągu 5 lat, ale także znacząco zwiększyć bezpieczeństwo systemu - udaremnionych zostało 85 procent symulowanych ataków.

Rozwiązanie okazało się tak dużym sukcesem, że Biały Dom chce dokonać odpowiednich zmian z oprogramowaniu także w odniesieniu do innych instytucji rządowych oraz oprogramowania.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

USA: Rekruci z Facebooka?

Źródło: Wired