Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Trend na odroczone płatności w smartfonach

27-05-2019, 22:11

Co roku Polacy coraz chętniej pożyczają pieniądze „na raty”. Jak przekonują eksperci, rosnące zapotrzebowanie klientów na wygodne formy odroczonej płatności będzie coraz silniejszym trendem obejmującym szeroką grupę towarów.

Wraz z rosnącą popularnością bankowości cyfrowej maleją kolejki w oddziałach banków. Coraz więcej czynności związanych z naszymi finansami wykonujemy zdalnie i mobilnie. Dotyczy to tak prostych, codziennych potrzeb jak płatność bezgotówkowa w sklepie oraz bardziej złożonych procesów jak uzyskanie kredytu gotówkowego czy ratalnego. Jak pokazało badanie przeprowadzone przez ITMAGINATION, Polacy chcą mieć możliwość kredytowania swoich potrzeb za pośrednictwem smartfona. Prawie jedna trzecia osób zarabiających powyżej 5 tys. zł netto zaciągnęłaby kredyt przez aplikację mobilną, gdyby miała taką możliwość.

Online nie będzie miał monopolu na klienta

Dziś, gdy klient potrzebuje konkretnego produktu, zawsze go znajdzie. Jeśli nie będzie on dostępny w sklepie stacjonarnym, najprawdopodobniej czeka w internetowym. Jeśli nie w sklepie krajowym, to z pewnością jest w zagranicznym. Wraz z rosnącym wachlarzem możliwości i sposobów dokonywania zakupów, rosną też potrzeby i oczekiwania konsumentów. Tak wobec e-commerce jak i tradycyjnych, naziemnych sieci.

Według badania przeprowadzonego przez L’Observatoire Cetelem BNP Paribas Personal Finance, nawet 60% osób w wieku 18-35 lat, podobnie jak starsze pokolenia, przywiązuje dużą wagę do możliwości obejrzenia i dotknięcia produktu. Dlatego mimo możliwości jakie dają sklepy online, wciąż chętnie zaglądamy do punktów, gdzie z towarem możemy się zapoznać „w realu”. Problem sklepów zaczyna się wówczas, gdy z powodu długich kolejek do kas konsumenci rezygnują z finalizacją zakupu.

Dodatkowym wyzwaniem, z którym muszą zmierzyć się sklepy stacjonarne, jest brak w portfelu klienta kwoty niezbędnej na dokonanie zakupu. Konsumenci powoli przyzwyczajają się do tego, że w sklepach internetowych dostępna jest oferta finansowania zakupionych towarów – np. poprzez program ratalny. W niektórych branżach, jak przykładowo elektronika czy AGD, jest ona wręcz nieodłącznym krokiem procesu. Im bardziej jesteśmy do tego przyzwyczajeni online, tym bardziej brakuje nam tego w sklepach tradycyjnych, o czym przekonuje Adam J. Kępa, VP & Head of Growth ITMAGINATION.

Technologia w służbie prywatności

Dzisiaj, w handlu tradycyjnym skorzystanie z kredytu ratalnego nieodłącznie wiąże się z koniecznością rozmowy z pracownikiem punktu kredytowego na terenie sklepu. Mimo, że większość operatorów kredytów ratalnych jest w stanie bardzo szybko przeprowadzić proces oceny kredytowej, tak, aby klient mógł wyjść ze sklepu z pożądanym towarem kupionym na raty, w wielu przypadkach, z powodu kolejek do punktu kredytowego, klient obejdzie się smakiem.

Jak pokazuje badanie wykonane na zlecenie ITMAGINATION, co piąty Polak w wieku 30-39 lat skorzystałby z możliwości zaciągnięcia kredytu za pomocą aplikacji mobilnej, aby uniknąć konieczności rozmowy z pracownikiem banku – w oddziale lub np. w punkcie z ratami na terenie sklepu.

Źródło: ITMAGINATION


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Konkurencja dla OLX?



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR