Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Spotify chce dostępu do zdjęć, kontaktów, informacji o położeniu

21-08-2015, 08:59
Aktualizacja: 21-08-2015, 13:20

Popularna usługa muzyczna zmienia swoją politykę prywatności. Może to zapowiadać nowe funkcje, choć oczywiście oznacza wgląd firmy nawet w takie rzeczy jak fakt i sposób przemieszczenia się.

Popularna usługa muzyczna Spotify właśnie zmienia swoją politykę prywatności, a zaproponowane zmiany są dość odważne.

Od razu zaznaczę, że zmiany w Polityce Prywatności zostały wprowadzone w wersji brytyjskiej dnia 19 sierpnia. Polacy odwiedzający stronę Spotify mogą ciągle zobaczyć starszą politykę prywatności z 2013 roku. Biuro prasowe Spotify potwierdziło dla Dziennika Internautów, że zmiany polityki prywatności będą wprowadzane stopniowo na wszystkich rynkach.

Spotify chce znać zdjęcia i kontakty

Ta nowa polityka prywatności zawiera bardzo ciekawe zapisy, takie jak ten:

With your permission, we may collect information stored on your mobile device, such as contacts, photos, or media files. Local law may require that you seek the consent of your contacts to provide their personal information to Spotify, which may use that information for the purposes specified in this Privacy Policy.

Mówiąc krótko, Spotify chce mieć dostęp do kontaktów i i fotografii użytkownika. Ostrzega też, że prawo lokalne może wymagać zgody tych kontaktów na dostarczanie informacji do Spotify. Ciekawe. 

Spotify
Gil C / Shutterstock.com

Idziesz czy biegniesz?

Kolejny ciekawy zapis:

Depending on the type of device that you use to interact with the Service and your settings, we may also collect information about your location based on, for example, your phone’s GPS location or other forms of locating mobile devices (e.g., Bluetooth). We may also collect sensor data (e.g., data about the speed of your movements, such as whether you are running, walking, or in transit).

Z tego wynika, że Spotify może zbierać informacje o lokalizacji użytkownika za pomocą różnych technik (GPS i nie tylko). Spotify może też zbierać dane z sensorów, m.in. po to, by wiedzieć, czy biegniesz, idziesz, a może korzystasz z jakiejś formy transportu? 

W dalszej części polityki prywatności znajdziemy zapisy o możliwości otrzymywania informacji o użytkowniku od partnerów oraz o możliwości udostępniania informacji partnerom w celu prezentowania lepiej dobranych treści. Jeśli zintegrujesz Spotify z aplikacjami innych dostawców, Spotify może otrzymywać informacje o twoich interakcjach z tymi aplikacjami. Przykładowo Spotify może wiedzieć, co polubiłeś na Facebooku.

Teraz spróbujmy ocenić te zmiany i zastanowić się, czemu mają one służyć.

Funkcje dla biegaczy i co jeszcze?

Jak to zwykle bywa, Spotify nie daje wielkiego wyboru. Możesz się zgodzić na zmiany lub zaprzestać korzystania z usługi. Trzeba przy tym przyznać, że Polityka Prywatności napisana jest dość jasno i nawet dodano w niej przykłady. Nie można więc powiedzieć, by Spotify jakoś specjalnie kryła się z tymi zmianami. 

Sonda
Czy nowa polityka prywatności Spotify idzie zbyt daleko?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Prawdopodobnie twórcy usługi muzycznej szykują nowe funkcje. Wczoraj Spotify ogłosiła partnerstwo z Nike, które ma służyć połączeniu potencjału Spotify z aplikacją wspomagającą biegaczy. Możliwe, że w planach są kolejne usługi, które będą dopasowywać muzykę do miejsca, w którym przebywa użytkownik, albo do sposobu przemieszczania się. Bardziej zagadkowy jest dostęp do fotografii lub kontaktów.

Zapewne nie bez znaczenia jest to, że niedawno wystartowała usług Apple Music i Spotify musi być bardziej innowacyjna. 

Stanowisko Spotify

W odpowiedzi na pytania Dziennika Internautów Spotify przedstawiła następujące oświadczenie. 

Spotify stale usprawnia swoje usługi po to, by móc zapewnić użytkownikom jak najwyższą jakość korzystania z serwisu. Chcemy dostarczać jak najdokładniejsze rekomendacje, które pozwolą naszym użytkownikom w pełni cieszyć się muzyką oraz odkrywać i dzielić nowościami. Dane, do których mamy dostęp pozwalają nam jeszcze lepiej dopasować naszą usługę do potrzeb każdego użytkownika oraz oferować nowe, spersonalizowane produkty w przyszłości. Dobrymi przykładami są ostatnio wprowadzone funkcje, takie jak Spotify Running, które dopasowuje muzykę do tempa biegu czy Discover Weekly, dzięki której użytkownicy co tydzień otrzymują playlistę tworzoną na podstawie ich ulubionej muzyki. Prywatność i bezpieczeństwo danych naszych użytkowników jest, i zawsze będzie, dla Spotify najwyższym priorytetem.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:





fot. Freepik




fot. Freepik



fot. DALL-E