Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Strata netto Sony za kwartał kończący się 31 marca ma przekroczyć 6,4 miliarda dolarów - poinformowali przedstawiciele japońskiego przedsiębiorstwa. To aż dwukrotnie więcej niż prognozowano jeszcze kilka tygodni wcześniej.

Strata na poziomie 520 miliardów jenów (6,4 miliarda dolarów) ma wynikać z dodatkowych opłat związanych z podatkami - zapewnia Sony. Warto zauważyć, że jeszcze w lutym firma podawała prognozy, w których straty za pierwszy kwartał tego roku były o połowę niższe.

Czytaj także: Hakerzy okradli Sony z piosenek Jacksona

Sony zapewniło jednak, że ten rok fiskalny zakończy na plusie, z zyskiem około 180 miliardów jenów. Analitykom na razie trudno jednak uwierzyć w takie zapewnienia, biorąc pod uwagę, że ubiegły rok koncern zakończył około 95 miliardów jenów pod kreską.

Na początku roku agencja Standard and Poor's obniżyła długoterminowy rating zadłużenia Sony, co wskazywało na kontynuację problemów finansowych japońskiego przedsiębiorstwa. Możemy obniżyć rating jeszcze bardziej, jeśli nie zobaczymy znaczącego znaku, który świadczyłby o poprawie zyskowności w następnych 6-12 miesiącach - informowało S&P w swoim oświadczeniu. - Główną przyczyną strat Sony jest strategia agresywnego wchodzenia na światowe rynki pomimo silnej konkurencji.

Sony, które chce powrócić m.in. na rynek smartfonów, rzeczywiście nie będzie miało w tym przypadku łatwego zadania. Wcześniej koncern informował, że przywrócenie zyskowności ma zapewnić przede wszystkim sektor rozrywkowy firmy, w tym sprzedaż multimediów oraz gier.

Czytaj także: Członek LulzSec przyznał się do ataku na Sony


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Sony, Reuters