Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Polska (chyba) przystąpi do Partnerstwa Otwartych Rządów

20-03-2012, 16:15

Jakie akcje podejmie polski rząd w celu zwiększenia przejrzystości swoich działań? To aktualne pytanie, bo Polska  prawdopodobnie dołączy do inicjatywy Open Government Partnership. Wymaga to przyznania się do swoich słabych stron w zakresie przejrzystości władz, ale daje też szansę na poprawę sytuacji.

W lutym Dziennik Internautów odnotował, że Polski nie ma w Partnerstwie Otwartych Rządów. Chodzi o inicjatywę pn. Open Government Partnership, w ramach której rządy ogłaszają dobrowolne deklaracje konkretnych zmian (wraz z harmonogramem), jakie zostaną w prowadzone w celu podwyższenia standardów życia publicznego.

Każde z państw deklaruje wdrożenie tych usprawnień, które uważa za szczególnie istotne. W akcji biorą udział zarówno "stare", jak i "młode" demokracje. Przykładowo Indonezja zadeklarowała, że położy nacisk na zwiększenie transparentności w tych obszarach, w których dziś boryka się z największą korupcją. Norwegowie chcą zwiększyć udział kobiet w życiu publicznym. Polska... Polska nie była dotąd zainteresowana udziałem w inicjatywie, co wytknęło rządowi Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich (SLLGO).

Czytaj: Polski nie ma w Partnerstwie Otwartych Rządów. Czy to się zmieni?

Wczoraj Piotr Waglowski będący członkiem Rady Informatyzacji poinformował, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji podjęło formalne działania zmierzające do przystąpienia do Open Government Partnership. Michał Boni zwrócił się do Prezesa Rady Ministrów z prośbą o wyrażenie zgody o przystąpienie do tej inicjatywy. Oczywiście konieczne jest również opracowanie polskiej deklaracji zmian (zob. Vagla.pl, MAiC podjął formalne działania zmierzające do przystąpienia przez Polskę do Open Government Partnership).

Waglowski ma kilka propozycji. Jego zdaniem trzeba się zająć ustawową realizacją prawa do petycji, ustawowym umocowaniem konsultacji społecznych i/lub elektronicznym zgłaszaniem poparcia dla inicjatyw legislacyjnych. Można też wskazać propozycje bardziej "specjalistyczne", np. stworzenie standardu anonimizacji wyroków, który pozwoliłby na korzystanie z informacji generowanych przez sądy (wpisuje się to w tematykę re-use). 

Dziennik Internautów niejednokrotnie proponował, aby poszczególne ministerstwa otwarcie informowały obywateli o inicjatywach legislacyjnych, bez chowania informacji w czeluściach serwisów BIP, publikując wszystkie możliwe dokumenty w formacie możliwym do odczytania. To wcale nie wymaga nowych rozwiązań technicznych, choć oczywiście miło byłoby zobaczyć obiecywaną od 2010 r. platformę do konsultacji online.

W ostatnim czasie rząd doprowadził do perfekcji zgłaszanie różnych planów działania. Przystępując do OGP, przydałoby się wybrać te najbardziej rozsądne, co niekonieczne oznacza najbardziej efektowne deklaracje. Samo dołączenie do inicjatywy ma pewne znaczenie, może tylko symboliczne, ale przecież symbole niejednokrotnie wpływają na rzeczywistość. 

Czytaj: Po Kongresie Wolności: tematy, debaty, postulaty... jak rząd to ogarnie?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Vagla.pl