Policja: Nie było dymisji oficera prasowego
Marcin Maj 24-05-2007, 11:06
Wczoraj na stronie Napisy.info pojawiła się informacja o rzekomej dymisji oficera prasowego Policji Zbigniewa Urbańskiego. Dymisja miała być związana ze złym informowaniem w sprawie serwisu Napisy.org. Ponieważ informacja przez kilku czytelników została potraktowana poważnie, postanowiliśmy ją na blogu DI zdementować.
Na stronie Napisy.info pojawiła się informacja mówiąca o tym, że Zbigniew Urbański został zdymisjonowany "w związku z nierzetelnym informowaniem opinii publicznej co do rzeczywistych powodów zatrzymań właściciela oraz tłumaczy z .portalu Napisy.org oraz z wprowadzaniem w błąd co do podstaw prawnych tychże zatrzymań".
Dalsza część wiadomości odsyłała czytelników na forum Napisy.info. Wpis na tym forum wyjaśniał już, że informacja podana w wiadomości nie jest prawdą, ale też nie wszyscy na to forum zajrzeli. To spowodowało małe zamieszanie.
Aby mieć stuprocentową pewność, skontaktowaliśmy się z Komendą Główną Policji. W rozmowie telefonicznej naczelnik wywiadu prasowego podkomisarz Sławomir Weremiuk nie tylko zapewnił nas, że kom. Zbiniew Urbański "pracuje i ma się dobrze", ale też zaznaczył, że ten oficer prasowy dobrze wykonuje swoje obowiązki.
Rzecznik też człowiek...
Przy okazji tego dementowania plotek pozwolę sobie na odrobinę własnych przemyśleń. Przy okazji spawy Napisy.org wiele osób pisało o Zbigniewie Urbańskim niepochlebnie, lub wręcz wyrażało względem niego agresję. Chyba warto wspomnieć o tym, że w rzeczywistości przedstawiciel KGP, podobnie jak każdy inny oficer czy rzecznik prasowy nie przedstawia stanowiska swojego, tylko stanowisko instytucji, która go zatrudnia.
Pamiętajmy o tym, że praca ludzi odpowiedzialnych za kontakty z prasą nie jest łatwa. Nierzadko muszą oni publicznie mówić coś, czego osobiście nie chcieliby powiedzieć. Nie wiem jak jest w przypadku kom. Urbańskiego i jakie są jego prywatne poglądy w sprawie serwisu Napisy.org. Wszyscy znamy tylko stanowisko policji i do tej instytucji powinniśmy się odnosić w komentarzach, postach blogowych itd.
Dalsza część wiadomości odsyłała czytelników na forum Napisy.info. Wpis na tym forum wyjaśniał już, że informacja podana w wiadomości nie jest prawdą, ale też nie wszyscy na to forum zajrzeli. To spowodowało małe zamieszanie.
Aby mieć stuprocentową pewność, skontaktowaliśmy się z Komendą Główną Policji. W rozmowie telefonicznej naczelnik wywiadu prasowego podkomisarz Sławomir Weremiuk nie tylko zapewnił nas, że kom. Zbiniew Urbański "pracuje i ma się dobrze", ale też zaznaczył, że ten oficer prasowy dobrze wykonuje swoje obowiązki.
Rzecznik też człowiek...
Przy okazji tego dementowania plotek pozwolę sobie na odrobinę własnych przemyśleń. Przy okazji spawy Napisy.org wiele osób pisało o Zbigniewie Urbańskim niepochlebnie, lub wręcz wyrażało względem niego agresję. Chyba warto wspomnieć o tym, że w rzeczywistości przedstawiciel KGP, podobnie jak każdy inny oficer czy rzecznik prasowy nie przedstawia stanowiska swojego, tylko stanowisko instytucji, która go zatrudnia.
Pamiętajmy o tym, że praca ludzi odpowiedzialnych za kontakty z prasą nie jest łatwa. Nierzadko muszą oni publicznie mówić coś, czego osobiście nie chcieliby powiedzieć. Nie wiem jak jest w przypadku kom. Urbańskiego i jakie są jego prywatne poglądy w sprawie serwisu Napisy.org. Wszyscy znamy tylko stanowisko policji i do tej instytucji powinniśmy się odnosić w komentarzach, postach blogowych itd.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Ostatnie artykuły:
|
|
|
|
|
|
|
 |
« strona główna - do góry ^
Stopka
Publikacje
Nasze serwisy
Polecamy
© 1998-2024 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.