Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Poczta Polska: zakupy sterowane przez ABW?

13-11-2008, 10:11

Poczta Polska kupuje w przetargach drogi sprzęt wskazany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego – doniósł wczoraj Dziennik. Gazeta sugeruje też, że specjalny system na pocztach w całym kraju zeskanuje koperty, a do agentów trafią dane o adresatach wraz z analizą grafologiczną. Sprawa wywołała wiele komentarzy.

Zaczęło się wczoraj od doniesień Dziennika, który podaje, że dotarł do poufnej korespondencji wysłanej z ABW do Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej. Z korespondencji tej ma wynikać, że ABW wskazywała Poczcie Polskiej, aby ta kupowała sprzęt firmy Siemens.

Według Dziennika maszyny Siemensa kupowano już w latach 90. dla pocztowych sortowni w Krakowie, Łodzi i Katowicach. Gdy w 2003 r. rozstrzygano przetarg na dostawę maszyn sortujących, Poczta Polska miała przepłacić aż o 30% właśnie po to, aby kupić maszyny Siemensa wskazane przez ABW.

Dziennik pisze też, że "wkrótce specjalny system na pocztach w całym kraju zeskanuje koperty, a do agentów trafią dane o adresatach, nadawcach i analiza grafologiczna".

Według Dziennika maszyny Siemensa miały być droższe właśnie dlatego, bo robiły analizę grafologiczną. Niewymieniony z nazwiska informator gazety miał powiedzieć, że Pocztę Polską interesują funkcje specjalne, które umożliwiają tworzenie bazy danych o adresatach i nadawcach oraz analizę grafologiczną.

ABW: określamy warunki techniczne

Na publikację Dziennika odpowiedziała już Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W komunikacie na jej stronie czytamy, że

ABW w żaden sposób nie próbowała wpływać na końcowy wynik przetargu. W dniu 11 marca 2008 r. Zastępca Szefa Agencji skierował do Dyrektora PPUP Poczta Polska pismo, w którym podkreślił, iż wskazanie przez Agencję parametrów, jakie powinny spełniać maszyny sortujące, nie może być traktowane jako wskazówka co do wyboru konkretnego kontrahenta. Jest to ostateczne stanowisko ABW w tej sprawie. 

W komunikacie czytamy również, że ABW jest ustawowo zobowiązana do ochrony bezpieczeństwa i podstawowych interesów państwa. Agencja może sprawdzać, czy operatorzy pocztowi (i nie tylko) wykonują zadania na rzecz obronności, bezpieczeństwa państwa lub bezpieczeństwa i porządku publicznego. Jest zatem "właściwa do określania technicznych warunków brzegowych, które powinny spełniać maszyny sortujące" używane w obrocie pocztowo-kurierskim.

Dziennik twierdzi więc, że ABW wskazała konkretną firmę w przetargu. Agencja twierdzi natomiast, że jedynie określała warunki i miała do tego prawo. To może wyjaśniać kwestię przetargu. A czy ABW może skanować listy i zbierać dane o adresatach i nadawcach? Pewne jest to, że polskie prawo na to nie pozwala.

Zemke: "niebywale niebezpieczna praktyka"

Sprawę skomentował m.in. poseł Janusz Zemke z SLD. W wypowiedzi cytowanej m.in. przez Gazetę Prawną stwierdził on, że gdyby było prawdą, że jakaś służba i jacyś funkcjonariusze mają pokusę tworzenia bazy danych obejmujących wszystkich nadawców, to mielibyśmy do czynienia z ewidentnym złamaniem prawa.

Według Zemkego kontrolę korespondencji można stosować wobec osoby podejrzanej lub oskarżonej. Poczta Polska może używać systemu pozwalającego na wybieranie określonych przesyłek oraz identyfikację ich nadawców i odbiorców. Nie powinno jednak dochodzić do sytuacji, kiedy każdy obywatel traktowany jest jak podejrzany.

Zemke dodał, że "nie chce mu się wierzyć", aby to, co napisał Dziennik, było prawdą.

Sonda
Czy wierzysz, że ABW może skanować listy wszystkich Polaków?
  • Tak
  • Nie
  • Trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

GIODO: Będzie kontrola PP

Szef GIODO Michał Serzycki również nie pozostał obojętny wobec doniesień Dziennika. Telewizji TVN24 powiedział, że nie wolno gromadzić informacji "na przyszłość". GIODO zapowiada przeprowadzenie kontroli na Poczcie Polskiej i zbadanie, w jaki sposób tworzona jest baza danych i jak przetwarzane są w niej informacje.

Ponadto TVN24 podaje, że "kontrowersyjna maszyna" działa już w poznańskiej sortowni Poczty Polskiej. Rzecznik PP zapewnia jednak, że ma ona służyć zwiększeniu terminowości dostarczania przesyłek, a Poczta Polska przestrzega prawa w zakresie ochrony korespondencji i danych osobowych. Przedstawiciel PP potwierdził też, że poczta chce kupić następne "inteligentne maszyny" za 250 mln zł.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:

fot. HONOR








fot. Freepik



fot. ING