Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Więc Polska współpracowała z NSA? Pytanie naszych władz o PRISM jednak miało sens!

31-10-2013, 08:56

Polskie służby mogły nie tylko wiedzieć o amerykańskiej inwigilacji, ale nawet mogły ją ułatwiać - tak wynika z wycieku opublikowanego przez hiszpański El Mundo. To pokazuje, że nasi politycy nie mogą sobie pozwolić na dalsze zachowywanie wygodnej obojętności wobec całej sprawy.

W ciągu ostatnich dni w prasie pojawiło się kilka istotnych informacji związanych z NSA i amerykańską inwigilacją. Jest w tym wszystkim jedna drobna informacja, która dla Polaków naprawdę wiele zmienia.

Polska "zagranicznym partnerem" NSA

Hiszpański dziennik El Mundo opublikował kolejny dokument od Edwarda Snowdena, tym razem dotyczący dzielenia się z "zagranicznymi partnerami" informacjami o operacjach przeprowadzanych w sieciach komputerowych.

Dokument dzieli kraje na cztery grupy. W grupie A określanej jako "wszechstronna współpraca" znalazły się Australia, Kanada, Nowa Zelandia i Wielka Brytania. Nie jest to całkiem zaskakujące, bo były już wycieki na temat współpracy NSA z agencjami brytyjskimi.

Bardziej interesująca jest grupa B, określana jako "skupiona współpraca". W tej grupie znajduje się Hiszpania, ale także Polska, Włochy, Szwecja, Grecja, Czechy i w ogóle głównie kraje europejskie. Trudno wskazać dokładną liczbę krajów współpracujących z NSA, bo El Mundo nie opublikował dokumentu w całości. Dziennik zamieścił tylko jego omówienie i przedstawił poniższą grafikę. 

dokument z wycieku

Kraje wymienione w grupie B to kraje będące sojusznikami USA, które ułatwiają NSA dostęp do informacji służb specjalnych. Dokument wspomina też, że kraje z grupy B nie mogą instalować programów komputerowych, które uniemożliwiłyby Stanom Zjednoczonym dostęp do sieci. Szczegóły w tekście El Mundo pt. El CNI facilitó el espionaje masivo de EEUU a España

Polskie pytania o inwigilację miały sens

Można powiedzieć, że nie odkryto niczego szczególnie nowego. Już w czerwcu pojawiły się pierwsze wycieki mówiące o współpracy między NSA i służbami innych krajów. Sytuacja bardzo się jednak zmienia, gdy wiemy o możliwej współpracy naszych służb z NSA.

Bardzo ciekawy komentarz w tej sprawie uzyskał Piotr Waglowski, prawnik i autor serwisu Vagla.pl. Poprosił on o wypowiedź dr Wojciecha Wiewiórowskiego, Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

GIODO przyznał, że nie zna podstawy prawnej, która umożliwiłaby bezpośrednie przekazywanie przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i inne służby danych telekomunikacyjnych polskich obywateli amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). GIODO wspomniał, że w konkretnych sprawach przekazanie informacji mogłoby nastąpić jedynie w ramach pomocy prawnej w trybie określonym umową między krajami (zob. Vagla.pl, El Mundo: Polska w "grupie B" współpracy z amerykańską agencją NSA).

Warto tez przypomnieć, że jeszcze przed publikacją El Mundo trzy polskie organizacje pozarządowe wystosowały 100 pytań o inwigilację do polskich ministerstw i służb. Pytania wysłano w trybie dostępu do informacji publicznej, więc w przypadku braku odpowiedzi niewykluczone jest skierowanie skarg do sądu.

Sonda
Czy Polskie władze powinny obszernie wyjaśnić wszystko, co jest związane z publikacją El Mundo?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Koniec z wygodną obojętnością

Wcześniej kierowanie pytań do polskich władz i debatowanie o PRISM wydawało się wielu ludziom zbytnią ekstrawagancją, niepotrzebnym roztrząsaniem problemów, na które nasz kraj nie może mieć wpływu. Politycy zachowywali raczej wygodną obojętność i wydawali się spokojni. Na ich tle osoby żądające wyjaśnień prezentowały się jak nerwowi bojownicy o jakieś niezrozumiałe ideały.

Powiedzmy sobie szczerze, że publikacja El Mundo otwiera dla Polaków pewien nowy rozdział. Do tej pory zadawanie w Polsce pytań o PRISM przypominało strzelanie na oślep z nikłą nadzieją trafienia. Ta sytuacja nie będzie jednak trwała wiecznie, co powinien polskim służbom i politykom uświadomić najnowszy wyciek. Może lepiej nie czekać na kolejne wycieki i od razu powiedzieć, jak jest?

Czytaj także: Polskie władze zapytane o inwigilację. Będą odpowiedzi albo skargi w sądzie


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR