Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

nc+ wstrzymuje wysyłanie listów. Dotrą do klientów w ostatniej chwili?

04-04-2013, 19:38

Do 19 kwietnia abonenci Cyfry+ oraz telewizji n mogą składać wypowiedzenia umów, by uchronić się od migracji do nc+. Niestety okazuje się, że wielu wciąż nie dostało żadnej wiadomości na ten temat.

Wydaje się, że nc+ to jeden z najlepszych przykładów tego, jak w błyskawicznym tempie ściągnąć na siebie niechęć dziesiątek tysięcy internautów. Niestety ostatnie działania firmy, która chce rozpaczliwie zatrzymać przy sobie klientów, jedynie zaogniają sytuację.

Listy od nc+

Listy od nc+ pozostaną jeszcze na poczcie (fot. SatKurier)

nc+ znów gra na zwłokę?

Na forum SatKurier jeden z internautów udostępnił zdjęcie, które ma sugerować, że nc+ wstrzymało wysyłanie listów do abonentów Cyfry+ oraz telewizji n. W wiadomościach tego typu prawdopodobnie znajdowały się nowe szczegóły oferty oraz informacja o tym, że jedynie do 19 kwietnia można wypowiedzieć umowę - w przeciwnym wypadku jest ona automatycznie przedłużana na innych warunkach.

Nietrudno przewidzieć, że nc+ zależy na tym, by klienci mieli jak najmniej czasu na rezygnację z usług. Przypomnijmy również, że informacje o nowościach zostały zapisane w ten sposób, by były jak najmniej czytelne - daty i wszelkie cyfry informujące o terminie wypowiedzenia zapisywano słownie.

UOKiK już przygląda się nc+

Sonda
nc+ nadużyło zaufania klientów?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

W tym tygodniu UOKiK poinformował, że przyjrzy się praktykom stosowanym przez ITI Neovision, które już na pierwszy rzut oka wydają się niepokojące także samym abonentom. Problem stanowi przede wszystkim fakt, że nc+ prezentuje nową umowę, nie dając klientowi możliwości pozostania przy starych warunkach do końca obowiązywania umowy lojalnościowej (obowiązującej przecież obie strony, nie tylko abonenta).

UOKiK zauważa, że niektórzy abonenci telewizji n musieli niedawno ponieść koszty zakupu i instalacji dekodera oraz anteny satelitarnej, czyli tzw. koszty aktywacyjne, które nie są zwracane nawet w przypadku wypowiedzenia umowy. Dla wielu bulwersujący jest również fakt, że informacje o zmianie oferty były przekazywane części abonentów listem zwykłym z zastrzeżeniem krótkiego terminu na złożenie rezygnacji. 

Zdaniem Urzędu tego typu forma komunikacji nie gwarantuje, że klienci będą mieli możliwość skutecznego zapoznania się z nowymi warunkami. Dostarczanie listów w późnym terminie bez wątpienia jest kolejnym utrudnieniem, już teraz ostro krytykowanym przez internautów.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Wykop, SatKurier