Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Amerykańska sieć telewizyjna NBC uruchomiła testowo kolejny serwis filmowy, w którym nieodpłatnie oferuje do obejrzenia odcinki kilku serialowych produkcji. Dostęp do materiałów wymaga jednak spełnienia postawionych przez nadawcę warunków technicznych, które już na samym wstępie mogą zniechęcić do sprawdzenia usługi.

Udostępnienie NBC Direct (bo o tym projekcie mowa) planowane było już w zeszłym miesiącu. Start opóźnił się jednak z powodu premiery Hulu.com - wspólnego przedsięwzięcia NBC oraz sieci Fox, które testowane jest obecnie przez ograniczoną grupę internautów.

Zasoby serwisu Direct ograniczają się tylko do pozycji programowych NBC, jednak i tu jest w czym wybierać: "Heroes", "Las Vegas", "The Office", "Life", czy też "Passions" to tylko niektóre pozycje z oferty, która ma być na bieżąco poszerzana.

W przeciwieństwie do Hulu, z oferty NBC Direct skorzystać może każdy chętny, pod warunkiem dostosowania się do wymagań stawianych przez operatora. Pierwszym formalnym warunkiem jest fizyczna obecność internauty na terenie Stanów Zjednoczonych (co jednak dość łatwo można obejść przy użyciu odpowiednich serwerów proxy).

To jednak dopiero początek schodów. Użytkowników alternatywnych przeglądarek (jak i innych systemów operacyjnych niż Windows) zirytuje zapewne fakt, iż witryna działa poprawnie jedynie w Internet Explorerze. Mając na uwadze duży odsetek internautów używających innych produktów (w tym głównie Mozilli Firefox) taka polityka nadawcy jest (delikatnie mówiąc) dużym nieporozumieniem.

Po spełnieniu powyższych warunków, użytkownicy muszą dodatkowo pobrać specjalne oprogramowanie (wymagające Windows Media Player 10). Za jego pośrednictwem możliwe jest późniejsze ściąganie, a następnie odtwarzanie materiałów filmowych.

Pliki mają jednak ograniczoną "ważność". Po pierwszym uruchomieniu użytkownik ma 48 godzin na obejrzenie całości (po tym czasie plik zostanie skasowany). Każdy pobrany materiał zawiera również spoty reklamowe, których ominięcie nie jest możliwe. Co więcej, odcinki dostępne są w ramach serwisu jedynie 7 dni po ich emisji na antenie NBC.

Niektórzy analitycy rynku mają wątpliwości, czy tak skomplikowana i obciążona ograniczeniami usługa będzie w stanie skutecznie konkurować z nielegalną, ale wygodną dystrybucją materiałów w ramach sieci p2p.

Sytuację porównują do rynku muzycznego, gdzie ograniczenia i problemy techniczne związane z odtwarzaniem plików z zabezpieczeniami DRM przesądziły o ich rynkowej porażce. Jedyna różnica polega na tym, iż NBC (jak na razie) nie oczekuje od internautów, iż będą oni za dostęp do zabezpieczonych materiałów płacić.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Yahoo! płaci, choć niewinne?

Źródło: Zeropaid, NYTimes