Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Na Marsie jest woda w stanie ciekłym - niezwykłe odkrycie NASA

29-09-2015, 08:52

Na Marsie jest woda w stanie ciekłym, która w pewnych okresach ujawnia się na zboczach. To niezwykłe odkrycie NASA zostało dokonane dzięki instrumentom sondy znajdującej się na orbicie.

Jeśli bacznie śledzisz wieści z Marsa to zapewne pamiętasz, że na tej planecie znaleziono już jakieś ślady wody. W roku 2013 sonda Curiosity odkryła koryto dawnego strumienia i potem udowodniono, że ten strumyk płynął przez dłuższy czas dawno, dawno temu. Również w roku 2013 potwierdzono, że w glebie Marsa jest 2% wody.

Wczoraj NASA znów poinformowała o odkryciu śladów wody, ale tym razem nie chodzi o jakiś ocean czy jezioro sprzed setek lat. NASA sądzi, że na Marsie jest woda w stanie ciekłym. Pojawia się ona w miesiącach, kiedy na planecie jest nieco cieplej.

Tym razem odkrycie zostało dokonane dzięki sondzie Mars Reconnaissance Orbiter (MRO), która bada Czerwoną Planetę z jej orbity (sonda weszła na tę orbitę w roku 2006). Sonda nie zaobserwowała co prawda efektownych kaskad czy zbiorników wodnych, ale pozwoliła na odkrycie... płatów wilgotnej gleby. Wcale nie jest to mniej fascynujące niż jeziora czy kaskady.

Od ciemnych smug do odkrycia wody 

Na Marsie są tajemnicze smugi, które pojawiają się na zboczach najwyraźniej płyną w dół. Pojawiają się tylko w cieplejszych okresach i tylko w pewnych obszarach na Marsie, kiedy temperatury sięgają powyżej -23 stopni Celsjusza. Te smugi określane są jako RSL, co jest skrótem od "recurring slope lineae". Można to przetłumaczyć jako "okresowo powracające linie na zboczach". Cóż... naukowcy nie wymyślają chwytliwych nazw. 

Już wcześniej podejrzewano, że RSL mają związek z wodą. Rzecz w tym, że teraz naukowcy odkryli sole uwodnione, które mogą wyjaśniać na czym ten związek polega.

Sole obniżają temperaturę zamarzania wody. To pozwala na wystąpienie podpowierzchniowego przepływu wody. Na zewnątrz wychodzi tyle wilgoci, żeby powierzchnia stała się ciemniejsza. To tłumaczy również zależność zjawiska od temperatury. Smugi "wyłażą" późną wiosną, są wtedy ciemniejsze, latem się wydłużają, jesienią zanikają.

Odkrycie było możliwe dzięki połączeniu obrazów z instrumentu HiRISE (umieszczonego na MRO) z mapowaniem mineralnym dokonywanym przy użyciu spektrometru.

Na obrazie poniżej widzimy ciemne, wąskie smugi, które zostały ukształtowane przez wodę. Aby mieć wyobrażenie wielkości dodajmy, że te smugi są mniej więcej długości 100 m. Ten obraz stworzono z trójwymiarowej mapy terenu, na którą nałożono sztuczne kolory. Ciemne elementy to wspomniane RSL. 

Ślady wody na Marsiefot. NASA/JPL/University of Arizona

Poniżej kolejny obraz przedstawiający RSL na zboczach krateru Garni. 

Ślady ciekłej wody na Marsie
NASA/JPL/University of Arizona

NASA przygotowała również animacje obrazującą sezonowe pojawianie się wody. 

Życie?

Odkrycia naukowców z NASA zostały opisane w Nature Geoscience. Głównym autorem artykułu jest Lujendra Ojha z Georgia Institute of Technology, który interesował się tym zagadnieniem już w roku 2010 jako student. Badania zajęły dużo czasu, bo spektrometr nie jest szczególnie dokładny i trzeba było opracować nowe metody analizy danych. 

Odkrycie wody zawsze wzbudza emocje, bo woda to życie. 

- W naszej misji na Marsa chodziło o "podążanie za wodą", w naszym poszukiwaniu życia we wszechświecie, i teraz przekonująca nauka potwierdza to, co od dawna podejrzewaliśmy - mówił John Grunsfeld, przedstawiciel NASA - to niezwykłe osiągnięcie, gdyż wydaje się potwierdzać, że woda - choć zasolona - płynie dziś po powierzchni Marsa. 

Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że skoro woda jest mocno zasolona, szanse na występowanie w niej życia maleją. 

Skąd ta woda?

No dobrze, ale skąd się bierze ta woda w ciemnych smugach? Tego naukowcy nie wiedzą. Zdrowy rozsądek podpowiada, że są dwie możliwości. Woda wychodzi spod powierzchni, albo jest wchłaniana z atmosfery. 

Odkrycie wody w stanie ciekłym może mieć wpływ na przyszłe marsjańskie misje. Jeśli wreszcie ludzie wybiorą się na Marsa, mogą lądować w miejscach gdzie znajdują się RSL. Również sonda Curiosity może zostać wysłana do zbadania tych zjawisk, nawet jeśli będzie to obserwacja tylko z pewnej odległości. 


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Indyki na start!



Ostatnie artykuły:

fot. Samsung



fot. HONOR








fot. Freepik