Tak, dążymy nieuchronnie ku końcu świata. Rdzenni Amerykanie z plenienia Hopi (żyją w samym centrum USA w rezerwacie u zbiegu granic czterech stanów) mają proroctwo składające się z dziewięciu przepowiedni. Właśnie spełniła się ósma (gigantyczna plama ropy u wybrzeży Ameryki) co oznaczać może tylko jedno: koniec jest naprawdę bliski. A wg nich "III wojnę rozpoczną ludy które pierwsze otrzymały światło". Kolebką cywilizacji jak wiemy (albo i nie więc powiem) były starożytne Persja i Indie, cała wiedza zarówno starożytna jak też nowożytna ma właśnie tam swe źródło. I nie zmieni tego żaden eurocentryczny pogląd ani nawet ostatnie naście dekad postępu. Arytmetyka dziesiętna, geometria, algebra, szachy (czaturanga co znaczy tyle co czworobok), medycyna, chemia, filozofia, architektura i inne: wszystko to pochodzi z Indii i Persji. Nawet religia. Tu zapewne oburzą się katoliccy ortodoksi. Tak, niestety biblia to plagiat (może nie w całości ale jednak) a koncepcje Trójcy, nieba piekła czyśćca, nadejście Mesjaszy i ich narodziny z dziewic to wszystko znane było jeszcze przed judaizmem w zoroastryzmie. Nawet hinduizm ma swoją Trójcę a jest datowany nie jak większość "znawców" uważa na 3500 tylko na co najmniej 5000 lat. Totalna wojna atomowa? Ależ to już było, teksty wedyjskie opisują "pocisk który niesie w sobie całą moc wszechświata" i wiele innych wynalazków jak vimaana czyli pojazd latający znany też jako "rydwan bogów". Cały czas iskrzy między Indiami a Pakistanem, ale równie dobrze może dotyczyć to Polski i Rosji, tak się akurat składa że Słowianie są tej samej krwi co Afgańcy, Irańczycy i Bramini indyjscy. Wygląda na to że znowu historia właśnie zatacza pełne koło i znów czeka nas 12000 lat epoki lodowcowej (taka "nieco" dłuższa zima nuklearna) a potem kamienia łupanego, gładzonego, brązu, żelaza a resztę znamy.
Rozumiem,że dążymy do tego ?
http://www.gnu.o(...).pl.html