Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Jak radzą sobie zakłady bukmacherskie w czasie pandemii?

15-04-2020, 10:31

Koronawirus i spowodowane nim obostrzenia w większość państw na świecie mocno odbiły się na wielu branżach. Ucierpiał sport, kultura i szeroko rozumiana rozrywka. Jak w tym trudnym czasie działają legalni bukmacherzy w Polsce?

Imprezy masowe jako pierwsze zostały odwoływane, niewielka część zaplanowanych wydarzeń w marcu odbyła się bez udziału publiczności. Wprowadzenie obostrzeń dotyczących izolacji i kwarantanny rozpoczęto właśnie od wydarzeń sportowych. To ligi i rozgrywki w pierwszej kolejności były zawieszane. W krótkim czasie, około tygodnia, sportowy świat niemal zamarł w bezruchu. Nic więc dziwnego, że z dnia na dzień mocno ucierpiała branża eventowa, sportowa i rozrywkowa. Zakłady bukmacherskie, które żyją przede wszystkim ze sportu, także odczuwają kryzys. Nie jest jednak tak, że legalni bukmacherzy wywiesili białą flagę. Wręcz przeciwnie.

koronawirus

Skomplikowana sytuacja wśród legalnych zakładów bukmacherskich

Legalne zakłady bukmacherskie w Polsce od momentu nowelizacji ustawy odprowadzają rok rocznie coraz to większe kwoty z tytułu podatku (szacuje się, że co najmniej 800 mln zł). Budżet państwa był zasilany znaczną kwotą, ale z pewnością w tym roku będzie ona mniejsza niż mogłaby być. Nawet bowiem jeśli ligi dokończą swoje rozgrywki, to straconego czasu nie uda się nadrobić. Tym bardziej, że część imprez odwołano lub przeniesiono na kolejny rok. Mowa m.in. o EURO 2020 i Igrzyskach Olimpijskich 2020, które odbędą się dopiero w 2021 roku. Legalni bukmacherzy w większym i mniejszym stopniu sponsorują polski sport. Wszystkie kluby piłkarskiej Ekstraklasy mogą liczyć na wsparcie bukmacherów. Niektóre firmy sponsorują całe ligi lub reprezentacje, jak choćby STS, który jest jednym z głównych partnerów piłkarskiej kadry. Wspomniane zakłady bukmacherskie STS to zdecydowany lider legalnych bukmacherów w Polsce (ok. 45% udziału w rynku). Na palcach jednej ręki można policzyć firmy z branży, które były w stanie zarabiać i odkładać środki na koncie. Reszta musiała dużo wydawać, żeby walczyć z coraz liczniejszą konkurencją, bo w Polsce licencje posiada już niemal 20 podmiotów. Z tego powodu Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich zaapelowało do rządu o wprowadzenie regulacji, które pomogłyby utrzymać wiele miejsc pracy. Pomóc w tym mogłyby dwie decyzje. Pierwsza to obniżenie podatku od gier z 12 do 10% na czas obowiązywania w Polsce stanu epidemii. Druga to przesunięcie terminu płatności podatku od gier na wrzesień 2020. Nie wiadomo, czy prośby te zostaną wysłuchane. Wobec tego najlepsi bukmacherzy szukają różnych sposobów na zwiększenie przychodów i utrzymanie działalności.

Nowe konie pociągowe najlepszych bukmacherów

Gdy ligi najpopularniejszych sportów stanęły, w najlepszej pozycji znalazły się te zakłady bukmacherskie, których oferta jest najbardziej rozbudowana. Skoro sport zamarł, to polityka wciąż ma się dobrze. Zdecydowanie większym powodzeniem zaczęły cieszyć się mecze i rozgrywki esportowe. Im bogatsza oferta m.in. CS: GO czy League of Legends, tym więcej pasjonatów sportów elektronicznych udaje się przyciągnąć. Ogólnie właśnie wszelakie ligi wirtualne stały się ważną częścią zakładów bukmacherskich w tym trudnym czasie. Możliwość obstawiania rozgrywek w FIFĘ 2020, sporty wirtualne – czyli generowane losowo mecze piłki nożnej, koszykówki i tenisa – mocno zyskały na znaczeniu. Na stronie sts.pl wprowadzono absolutną nowość, jaką są alternatywne rozgrywki piłkarskie. O co chodzi? Są to symulacje meczów trwające 90 minut z udziałem drużyn z topowych lig w Europie. Odwzorowują one stan rzeczywisty. Wirtualne mecze odbywają się w weekendy i opierają się na formie zespołów w oparciu o dane i statystyki dotyczące aż 50 tysięcy rozegranych wcześniej meczów. To jeszcze nic, bo legalni bukmacherzy przeczesują niemal cały świat w poszukiwaniu sportów, które odbywają się bez przeszkód. Z tego powodu można obstawiać szachy, sumo, czy wyścigi psów. 

Piłka nożna, czyli każde rozgrywki na wagę złota

Wiadomo jednak, że głównym motorem napędowym, nie tylko wśród najlepszych bukmacherów, jest piłka nożna. Zawieszenie na nieokreślony czas najlepszych lig w Europie, ale także meczów międzypaństwowych czy rodzimej Ekstraklasy, było największym ciosem. Największe zakłady bukmacherskie starały się jednak działać szybko i konkretnie. Gdy odbywały się mecze ligi rosyjskiej, oferta na te spotkania była bardzo bogata. Podobnie było z ligą australijską, która jednak zawiesiła mecze. Gdy jedyną ligą w Europie, która gra normalnie stała się liga białoruska, błyskawicznie pojawiły się kursy na te rozgrywki. Obecnie można obstawiać jedynie trzy ligi na świecie – takiej sytuacji nie pamiętają pewnie i najstarsi górale. Oprócz Białorusi, jeszcze w Tadżykistanie i w Nikaragui kopią piłkę. Umówmy się, że ekspertów tych dwóch lig szukać trzeba ze świecą. 

Szybki powrót ligi i meczów najlepszym ratunkiem 

Nic więc dziwnego, że wiele firm i to z różnych branż trzyma kciuki za powrót niektórych lig piłkarskich. Cenne są zwłaszcza te najlepsze na Starym Kontynencie. Jak na razie wszystko wskazuje na to, że najbliżej powrotu do gry, oczywiście przy pustych trybunach, jest Bundesliga. W Niemczech opracowano już zasady bezpieczeństwa obowiązujące podczas meczów w czasie epidemii. W tym tygodniu do treningów wróciło aż dwanaście drużyn Bundesligi. Na razie planuje się start ligi na maj lub jego drugą połowę. O tym samym marzą w Anglii i Hiszpanii, jednak tam sytuacja związana z epidemią jest trudniejsza. Być może więc drużyny wybiegną na boisko dopiero w czerwcu lub później. Ten sam termin możliwy jest w polskiej Ekstraklasie, choć żadne decyzje nie zapadły. Do powrotu do w miarę normalnego życia szykują się w Austrii i Czechach. Można więc spodziewać się, że jeśli działania będą przynosiły skutek, piłkarskie rozgrywki także powrócą. To z pewnością postawiłoby na nogi wiele zakładów bukmacherskich, które przeżywają najtrudniejszą wiosnę w… swoim istnieniu.

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Bezpieczne finansowanie online



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR







Tematy pokrewne:  

tag zakłady bukmacherskie