Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Wyniki badań łatwiej znajdą się na koncie zdrowotnym Google. Czy jednak gotowi jesteśmy na to, by umieszczać informacje o swoim stanie zdrowia w internecie?

W lutym ubiegłego roku Google rozpoczęła testowanie usługi Google Health. Została ona stworzona z myślą o pacjentach, którzy chcieliby samodzielnie prowadzić swoją kartotekę zdrowotną. Miała pomóc także w wyszukiwaniu lekarzy oraz informacji o chorobach. W maju usługa wyszła z fazy testowej i została udostępniona wszystkim chętnym.

Od początku jednak budziła kontrowersje związane z ochroną danych osobowych. W tym wypadku chodzi bowiem o informacje niezwykle osobiste - przebyte choroby, alergie. Niejedna firma ubezpieczeniowa sporo by zapłaciła, by zyskać dostęp do tego typu informacji. Google zapewniało jednak, że obawy są na wyrost - firma wprowadziła zabezpieczenia adekwatne do informacji, jakie chroni.

Sonda
Czy powierzyłbyś/-abyś Google dane o swoim zdrowiu?
  • Tak
  • Nie
  • Nie wiem
wyniki  komentarze

Teraz Google idzie krok dalej. Razem z firmą IBM oraz Continua Health Alliance udostępniło oprogramowanie, dzięki któremu dane o stanie zdrowia zapisane na serwerach Google będą zawsze aktualne. Wszelkie informacje z osobistych urządzeń monitorujących stan zdrowia, a także wyniki badań okresowych i specjalistycznych będą teraz automatycznie przekazywane na indywidualne konta użytkowników usługi.

Zaprezentowane oprogramowanie pozwoli szybko i w czasie rzeczywistym poinformować lekarzy o stanie zdrowia, a także o wynikach badań. Oczywiście w przypadku, gdy pacjent wyrazi zgodę na dostęp do swojego konta zdrowotnego. Google liczy, że dzięki współpracy z IBM usługa ta zyska na popularności. IBM z kolei podkreślił, że firmie zależy na stworzeniu bardziej spersonalizowanej opieki medycznej.

Usługa Google Health nie jest zarezerwowana dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: IBM