Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Bezdomni wykorzystywani jako ludzkie hotspoty

13-03-2012, 18:21

Amerykańska agencja reklamowa BBH Labs postanowiła przeprowadzić "eksperyment", który miał pozwolić na zarabianie bezdomnym. Nietypowy pomysł spotkał się z krytyką, choć sami zainteresowani nie dostrzegają problemu.

Bartle Bogle Hegarty (BBH) wyposażyło 13 bezdomnych w sprzęt, który umożliwiał udostępnianie internetu urządzeniom w pobliżu. Jak więc zauważa BBC, stali się oni "żywymi hotspotami".

Czytaj także: Skype: Darmowe Wi-Fi w całym UK przez tydzień

Bezdomni mieli odwiedzać zatłoczone miejsca i proponować zapłatę 2 dolarów za 15 minut korzystania z internetu. Na stronie "eksperymentu" szybko pojawiły się jednak stwierdzenia, że kampania jest "nie na miejscu". Do czego ten świat zmierza? - napisał na Twitterze jeden z internautów.

Co jednak równie ważne, sami bezdomni nie widzą problemu w tego typu działalności. Jak zauważają, "jest to normalna praca za godziwe wynagrodzenie". Również wśród internautów znalazło się wielu obrońców pomysłu, którzy uznają go za "inspirujący", a także "mogący pozytywnie wpłynąć na interakcje między społeczeństwem a bezdomnymi".

Jak informowaliśmy jakiś czas temu, w Stanach Zjednoczonych bezdomni oskarżani są nawet o włamania wspólnie z popularnymi grupami internetowych aktywistów. Obserwatorzy spoglądający na pomysł ze strony technologicznej zwracają natomiast uwagę na fakt, że rozsądniej byłoby po prostu zachęcić bezdomnych do bezpośredniego sprzedawania zestawów 4G.

Czytaj także: Tesco wprowadzi Wi-Fi do swoich sklepów


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: BBC