Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Zakaz sprzedaży w internecie musi być obiektywnie uzasadniony

13-10-2011, 14:14

Klauzula zakazująca dystrybutorom sprzedaży ich produktów przez internet stanowi ograniczenie konkurencji, chyba że klauzula ta jest obiektywnie uzasadniona - uznał Europejski Trybunał Sprawiedliwości, który rozpatrywał sprawę dotyczącą producenta kosmetyków Pierre Fabre Dermo-Cosmétique (PFDC).

PFDC jest producentem kosmetyków oraz jedną ze spółek należących do grupy Pierre Fabre. Spółka posiada wiele oddziałów, których artykuły kosmetyczne i pielęgnacyjne są sprzedawane pod jej markami głównie za pośrednictwem aptek, zarówno na rynku francuskim, jak i na europejskim. Produkty PFDC lekami nie są, niemniej jednak umowy dystrybucji tych produktów precyzują, że sprzedaż powinna się odbywać w przestrzeni fizycznej i obowiązkowo w obecności dyplomowanego farmaceuty (tak dla prestiżu).

W październiku 2008 r. francuski organ ochrony konkurencji (Autorité de la concurrence) orzekł, że umowy dystrybucji PFDC, z uwagi na zakaz wszelkiej formy sprzedaży przez internet, stanowią porozumienia antykonkurencyjne niezgodne zarówno z prawem francuskim, jak i prawem konkurencji Unii Europejskiej. PFDC wniosła skargę na tę decyzję do sądu Cour d’appel de Paris (Francja). Ten z kolei wystąpił z pytaniem do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, czy ogólny i bezwzględny zakaz sprzedaży przez internet stanowi naruszenie konkurencji "ze względu na cel" (tzn. skutki działania są na tyle oczywiste, że nie wymagają one żadnej analizy ekonomicznej).

Ponadto francuski sąd chciał wiedzieć, czy taka umowa może zostać objęta tzw. wyłączeniem grupowym oraz czy mogłaby korzystać z wyłączenia indywidualnego (w trybie art. 101 ust. 3 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej). Chodzi o wyjątki w prawie, dzięki którym możliwe jest zawarcie porozumienia producenta z określonym dystrybutorem.

Czytaj: UE: Nowe przepisy o ochronie konsumentów online

Trybunał stwierdził, że porozumienia, takie jak te zawierane z dystrybutorami przez PFDC, należy w braku obiektywnego uzasadnienia traktować jako ograniczenia konkurencji "ze względu na cel". Trybunał uznał też, że konieczność ochrony prestiżowego wizerunku produktów PFDC nie powinna stanowić celu zasługującego na ochronę dla ograniczenia konkurencji.

Odnośnie do możliwości objęcia umowy dystrybucji selektywnej wyłączeniem grupowym Trybunał przypomniał, że wyłączenie to nie stosuje się do porozumień, których celem jest ograniczenie sprzedaży aktywnej lub pasywnej użytkownikom końcowym. Tymczasem klauzula umowna, która zakazuje internetu jako środka dystrybucji, ma na celu przynajmniej ograniczenie sprzedaży pasywnej na rzecz użytkowników końcowych, pragnących dokonać zakupu przez internet i znajdujących się poza fizycznym obszarem działania danego członka systemu dystrybucji selektywnej.

Taka umowa może natomiast skorzystać indywidualnie z wyłączenia przewidzianego w art. 101 ust. 3 TFUE. Sąd krajowy musi jednak stwierdzić, czy spełnione zostały warunki przewidziane w tym postanowieniu.

Czytaj: Zakupy grupowe – jak egzekwować swoje prawa?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR