Pięć firm stanęło w przetargu na licencje na świadczenie usług telefonii komórkowej w Iraku.
Przetarg, który rozpoczął się w Ammanie, stolicy Jordanii, ma przynieść Irakowi przynajmniej 300 milionów dolarów za same licencje, do tego 18% udziałów w przychodach firm - donosi serwis ITP.net.
Do walki o trzy licencje stanęły: największy operator turecki Turkcell, kuwejcki MTC Atheer, kurdyjski Korek Telecom, katarski AsiaCell oraz egipski Orascom Telecom. Trzy ostatnie firmy już działają w Iraku jako Iraqna.
Iracki rynek telefonii komórkowej liczy obecnie ok. 5 milionów klientów, cała populacja przeszło 26 mln. Jest zatem duży potencjał do dalszego rozwoju.
Analitycy uważają, że firmy już obecne w Iraku w nim pozostaną. Z nowych największe szanse na licencję ma turecki operator Turkcell. Wyniki ogłoszone zostaną 20 sierpnia.