Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Wyciek danych z 20 tys. kont agencji rządowych

28-08-2011, 10:17

Hakerzy zdobyli między innymi nazwy użytkowników z hasłami oraz adresy e-mail.

Grupy haktywistów często publikują informacje na temat urzędników państwowych, jednak okazuje się, że podobnych operacji mogą dokonywać nawet pojedynczy hakerzy.

>>Czytaj także: Anonymous publikują nagie zdjęcia rzecznika metra w San Francisco

Sonda
Popierasz działania haktywistów?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Na swoim blogu internauta posługujący się nickiem Thehacker12 pochwalił się wykradzeniem informacji z 20 tysięcy kont, związanych z wojskiem, rządami oraz największymi amerykańskimi korporacjami. Jak napisał, informacje udało mu się zdobyć, pokonując zabezpieczenia "firmy zarządzającej imprezami masowymi". Baza dostępna jest do pobrania z sieci.

- W przypadku organizacji rządowych, które są pod nieustannym nadzorem krytyków biurokracji, wpadka z bezpieczeństwem danych może wpłynąć na postrzeganie państwa jako zaufanego partnera, na przykład w sytuacjach, gdzie wymagane są dane personalne - powiedziała Sabina Datcu z firmy Bitdefender zajmującej się bezpieczeństwem.

Warto zauważyć, że Thehacker12 określił siebie jako haktywistę, który działa przeciw niesprawiedliwym ludziom w Indiach. Jednocześnie nie deklaruje przynależności do LulzSec czy Anonymous, jednak zaznacza, że jest zwolennikiem tych ruchów.

W ostatnich tygodniach Anonymous ujawnili szereg informacji na temat policjantów chroniących metro w San Francisco. Był to odwet za wyłączenie przez ochronę obiektu stacji bazowych telefonii komórkowej, co miało uchronić przed organizowaniem zamieszek.

>>Czytaj także: BlackBerry zhakowane za pomoc londyńskiej policji


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *