Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Wielka Brytania ocenzuruje pornografię jeszcze w tym roku

18-06-2013, 23:32

Filtr będzie włączony domyślnie dla wszystkich internautów w Wielkiej Brytanii...

Do końca roku dostawcy usług internetowych z Wielkiej Brytanii mają domyślnie blokować materiały pornograficzne - informuje Ars Technica. Ma to pomóc w ochronie dzieci przed niepożądanymi treściami, z czym wielu rodziców zwyczajnie sobie nie radzi.

Pornografia domyślnie zablokowana

Dostawcy internetu mają dobrowolnie blokować witryny pornograficzne, a więc w prawie nie są wymagane żadne zmiany. Internauci będą mieli natomiast możliwość wyłączenia filtrów, które ponownie aktywują się jednak automatycznie (np. po kilku godzinach). Informacja o dezaktywacji zabezpieczeń zostanie w takim przypadku przesłana drogą cyfrową.

Jak nietrudno się domyślić, sprawa budzi olbrzymie zainteresowanie, a także niemało kontrowersji. Wielu internautów obawia się, że filtr obejmie również "niewygodne" witryny, które zawierają sporne treści. Co ciekawe, niektórzy dostawcy już teraz testują rozwiązanie i spotykają się z bardzo pozytywnym odbiorem.

Internet nie do zablokowania

Sonda
Dostawcy internetu powinni filtrować materiały pornograficzne?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Brytyjski rząd zauważa, że blokowanie pornografii już teraz jest standardem chociażby w przypadku publicznych hotspotów Wi-Fi, a możliwość dezaktywacji filtru nie powinna stanowić większego problemu. Pomimo to trudno oczekiwać, by dostawcy usług internetowych poradzili sobie w pełni z rozpoznawaniem niepożądanych treści.

Jak zauważa Ars Technica, sieci P2P, witryny społecznościowe, jak Reddit oraz Imgur, a także materiały pornograficzne przygotowywane przez samych internautów prawdopodobnie i tak będą dostępne bez żadnych utrudnień. Nieodpowiednie dla najmłodszych treści pozostaną więc jedynie trudniejsze do odnalezienia.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Ars Technica