Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Być może to skuteczna metoda na obniżenie realnych kosztów kredytów hipotecznych wziętych kilka lat temu we frankach szwajcarskich. Najtańsze swego czasu kredyty na rynku zaczynają ciążyć jak kamień młyński. Małe raty przerodziły się w zbyt drogie zobowiązania. Od kilku tygodni głośno o grupie skupionej wokół portalu KupFranki.pl - grupie planującej zakup franków przez internet, by potem jak najtaniej spłacić swoje kredyty. Co to za grupa i do czego dąży?

"KupFranki.pl jest serwisem osób spłacających kredyty w CHF. Naszym celem, do którego konsekwentnie zmierzamy, jest stworzenie silnej grupy o dużym potencjale nabywczym franka szwajcarskiego" - czytamy na stronie głównej serwisu. Duża grupa (w chwili obecnej jest to ponad 5 tysięcy użytkowników) oznacza dużą siłę nabywczą, a to uczyni ją znaczącym potencjalnym partnerem dla banków. Być może banki zechcą zaoferować zakup franków online na zasadach aukcji. Być może również banki zaoferują członkom grupy założenie dobrych i tanich kont walutowych dla realizacji transakcji kupna CHF i obsługi kredytów.

Być może. Na razie mamy do czynienia z ruchem obywatelskim i szumem medialnym. Na razie użytkownicy serwisu nie podają swoich pełnych danych osobowych, logują się wyłącznie nickami. Na razie serwis ma charakter non profit. Inicjator serwisu - wg danych, które znaleźliśmy w artykułach opublikowanych w mediach - to absolwent ekonomii o nicku Franek Kolasa, czyli Rafał Łyczek. Dziennik Internautów próbował dotrzeć do Franka Kolasy, zadając pytania na temat inicjatywy, grupy, statusu prawnego etc. - zostaliśmy jednak odesłani mailowo do lektury prasy oraz bloga grupy.

Z lektury poleconej przez anonimowy "Zespół" serwisu wynika z całą pewnością, że inicjatywa cieszy się wielkim zainteresowaniem, a zatem temat został doskonale trafiony. Wiemy też, że z wyjątkiem kilkudziesięciu zarejestrowanych użytkowników wszyscy wyrazili chęć zakupu franków przez internet. Tylko nieliczni zarejestrowani nie odważyli się na złożenie takiej deklaracji.

Postanowiliśmy przetestować serwis - rejestracja wymaga podania nazwiska, daty urodzenia i miejscowości zamieszkania, a także oczywiście adresu e-mail. Podaliśmy przypadkowe dane i prawdziwy e-mail. Warunki dołączania do serwisu otwierają się wyłącznie w języku niemieckim. Warunki użytkowania otwierają się w języku polskim. W regulaminie jako administratora danych podaje się firmę Firma Mixxt GmbH, http://www.mixxt.net. "Właściwym do rozstrzygania sporów wynikających z Regulaminu jest sąd powszechny właściwy ze względu na siedzibę właściciela serwisu KupFranki.pl" - niestety, jako właściciel serwisu figuruje "Franek Kolasa" - niczego więcej nie udało się nam dowiedzieć.

Liczymy na to, że KupFranki.pl zechce się nam przedstawić dokładniej.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl



Ostatnie artykuły:

fot. HONOR








fot. Freepik



fot. ING